Koronawirus w Polsce. Marlena Maląg zapewnia, że rząd pamięta o przedsiębiorcach
Pojawienie się koronawriusa w Polsce to cios dla wielu branży. Na epidemii tracą m.in. turystyka, transport, ale także organizatorzy imprez masowych. Marlena Maląg zapewnia, że rząd bierze pod uwagę takie warianty pomocy, które pozwolą utrzymać płynność finansową przez przedsiębiorców.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" przekonuje, że problemy przedsiębiorców są bliskie gabinetowi Mateusza Morawieckiego.
- Scenariuszy i możliwych wariantów działań jest naprawdę wiele, bierzemy pod uwagę również takie, które mogą mieć istotne znaczenie z perspektywy utrzymania płynności finansowej przez przedsiębiorców - taką odpowiedź udzieliła Marlena Maląg na pytanie, czy jest możliwe obniżenie składek na ZUS z powodu epidemii koronawirusa.
Jak pisaliśmy w money.pl, skutki pojawienia się wirusa z Chin najmocniej odczuwa branża turystyczna. Specjalnie dla niej powołany został sztab kryzysowy. Jednak straty wywołane epidemią liczy także branża transportowa, a także organizatorzy imprez masowych.
Chociaż minister zapewniła, że rząd analizuje rozwiązania, które "mogą zminimalizować negatywne skutki epidemii" wirusa SARS-CoV-2, to jednak na przedstawienie konkretnych mechanizmów jest "za wcześnie".
Maląg przypomniała także, co zapisy nowej ustawy specjalnej gwarantują pracownikom. W rozmowie z dziennikiem pojawił się temat m.in. zamknięcia szkół i przedszkoli z powodu koronawirusa. Minister przypomniała, że z tego tytułu rodzice mogą otrzymać zasiłek opiekuńczy na dzieci, które nie przekroczyły 8. roku życia. Zasiłek mogą pobierać przez 14 dni.
Co natomiast z osobami, które zostaną poddane kwarantannie lub izolacji? Takie osoby mają prawo do otrzymania świadczeń z tytułu choroby (czyli 80 proc. wynagrodzenia). Podstawą do ich wypłacenia jest decyzja państwowego inspektora sanitarnego, o czym także przypomniała Maląg.
Liczba osób zakażonych SARS-CoV-2 wzrosła w poniedziałek do 17 osób. Tak wynika z danych udzielonych przez resort zdrowia. Dlatego też rząd zdecydował o wdrożeniu kontroli sanitarnych na granicach Polski z Niemcami i Czechami. Podobne środki bezpieczeństwa związane z koronawirusem w Polsce niebawem obejmą także pociągi i porty.
Na całym świecie zdiagnozowano już niemal 114,5 tys. przypadków zakażenia koronawirusem. Życie straciło 4026 osób, a wyzdrowiało - 64 156 osób.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl