Średnia cena zakupu używanego auta w Polsce wynosi ok. 20 tys. zł. Pojazdy do takiej wartości często finansowane są gotówką, zaś droższe – kredytowane. Czasami jednak warto zaciągnąć zobowiązanie w banku, by zakupić młodsze i sprawdzone auto. Wcześniej jednak należy porównać dostępne oferty – szczególnie, że niektóre kredyty mogą być dostępne bez prowizji.
Zestawienie kredytów samochodowych
Kredyty samochodowe, mimo że mają identyczne oprocentowanie, wcale nie muszą być tak samo opłacalne. Parametr, na podstawie którego naliczane są odsetki, nie determinuje wysokości całkowitej kwoty do spłaty. Istotną rolę odgrywa przede wszystkim RRSO – rzeczywista roczna stopa oprocentowania, która uwzględnia koszty odsetkowe i pozaodsetkowe.
Dlatego warto porównać dostępne oferty – niejeden kredyt samochodowy znajdziesz tutaj.
Załóżmy, że chcesz kupić Forda Fiestę z 2015 roku. Potrzebujesz 30 000 zł na okres 60 miesięcy. Na atrakcyjne oferty kredytowe możesz liczyć w takich bankach jak:
- Santander Consumer Bank – miesięczna rata: 624,30 zł, całkowita kwota do spłaty: 37 458 zł, RRSO: 9,50%
- BGŻ BNP Paribas – miesięczna rata 626,52 zł, całkowita kwota do spłaty: 37591,20 zł, RRSO: 9,66%
- mBank – miesięczna rata: 626,57 zł, całkowita kwota do spłaty: 37 594,20 zł, RRSO: 9,67%.
Kredyt samochodowy – czy to się opłaca?
Zakup auta używanego jest sporą inwestycją, na którą trzeba byłoby oszczędzać wiele lat. Dlatego zaciągnięcie kredytu samochodowego znajduje w tym przypadku uzasadnienie. Zanim jednak złożysz wniosek, porównaj dostępne oferty. Dzięki temu zaoszczędzisz nawet kilkaset złotych – jak pokazuje powyższa kalkulacja.
Warto przy tym mieć świadomość, że kredyt samochodowy jest dużo tańszym rozwiązaniem niż kredyt gotówkowy. Przykładowo, pożyczając 30 000 zł na okres 60 miesięcy, do spłaty możesz mieć nawet 46 706,40 zł (RRSO: 20,76% – oferta Plus Banku).
Pamiętaj, że kredyt kredytowi nie jest równy. Jeśli nie chcesz przepłacać, poświęć zaledwie kilka minut na analizę dostępnych ofert.
Artykuł sponsorowany