Mentzen nie pobiera uposażenia? Oto co mówi jego oświadczenie
Nie jestem posłem zawodowym, nie pobieram uposażenia poselskiego - stwierdził Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji, podczas poniedziałkowej debaty prezydenckiej. Oto co mówi jego oświadczenie majątkowe.
W poniedziałek o godz. 20 w TVP rozpoczęła się ostatnia przed pierwszą turą wyborów organizowana przez TVP, TVN i Polsat debata kandydatów na prezydenta.
Kandydaci otrzymali pytanie m.in. o popularność i prestiż zawodu polityka.
- Nie jestem posłem zawodowym, nie pobieram uposażenia poselskiego, nie wziąłem ani złotówki na kilometrówki, czy też złotówki na wynajem samochodu poselskiego. Praktycznie całość budżetu na biuro poselskie wydaję na pensje pracowników biura poselskiego - odpowiedział Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odcinek 6 - Analizuj, nie zgaduj - wykorzystanie danych w strategii marketingowej.
Najświeższe oświadczenie majątkowe, do złożenia którego Mentzen jest zobowiązany jako poseł, pojawiło się na stronach Sejmu w kwietniu ubiegłego roku.
Czytamy w nim, że Mentzen zgromadził ponad 840 tys. zł, a także 15 tys. euro, 1,5 tys. dolarów i 165 funtów w ramach oszczędności. Posiada też akcje spółek, kryptowaluty oraz dwa domy i mieszkanie.
Z tytułu diety parlamentarnej otrzymał 6413,33 zł, a w ramach uposażenia poselskiego zarobił 427,55 zł.
Wybory prezydenckie w Polsce odbędą się 18 maja. Ewentualna druga tura zostanie przeprowadzona 1 czerwca.
