"Miotła" w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Jest nowy p.o. prezesa
Kadrowe porządki dotarły do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Dotychczasowy zarząd PGZ został odwołany – potwierdził Jacek Matuszak, przedstawiciel departamentu komunikacji spółki. Do kierowania firmą powołany został p.o. prezesa. Jednak stan ten ma być tymczasowy, ponieważ nowe kierownictwo ma wyłonić konkurs.
Kadrowe porządki w państwowych spółkach rozkręciły się na dobre. Tym razem rządowa "miotła" pozbywa się kierownictwa i nadzoru Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ), czyli podmiotu skupiającego kilkadziesiąt zakładów przemysłowych, obiektów serwisowych i ośrodków badawczych polskiego przemysłu obronnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Impact'25 - Jacek Jaśkowiak; Prezydent Poznania
Nowe kierownictwo PGZ
W rozmowie z Polską Agencją Prasową przedstawiciel departamentu komunikacji PGZ potwierdził, że we wtorek dotychczasowy zarząd został odwołany. Decyzję w tej sprawie podjęła rada nadzorcza spółki.
Oznacza to, że Sebastian Chwałek został odwołany ze stanowiska prezesa zarządu, Krzysztof Sola ze stanowiska wiceprezesa, a Jakub Roszkowski i Marcin Wierzchowski ze stanowisk członków zarządu – przekazał Jacek Matuszak.
Tymczasowo spółką kierować będzie Tomasz Siemiątkowski, który został powołany na stanowisko p.o. prezesa. – Obowiązki te będzie pełnił maksymalnie do trzech miesięcy – wyjaśnił.
Będzie konkurs na stanowiska w zarządzie PGZ
Dlaczego tylko przez taki okres? Jak przekazał rozmówca PAP, rada nadzorcza w najbliższym czasie ma ogłosić konkursy na stanowiska prezesa i członków zarządu PGZ.
O odwołaniu władz Grupy jako pierwszy informował serwis defence24.pl.