Oczywiście, o ile chcemy przyjąć cenę za ową „darmowość” – liczne reklamy w skrzynce, doklejanie stopek reklamowych do wysyłanych listów czy konieczność umieszczania bannerów reklamowych na stronach WWW, nie wspominając o braku gwarancji poprawnego działania oraz – nie zawsze zadowalającej – szybkości połączenia… Oprócz samego konta pocztowego lub (i) WWW możemy także otrzymać całą gamę usług dodatkowych: bezpieczne połączenie przy obsłudze poczty (SSL), powiadamianie o przychodzącej poczcie przez sms, możliwość filtrowania poczty, automatycznej odpowiedzi, możliwość sprawdzania innych kont, dodatkowe aliasy pocztowe oraz przekierowywanie poczty.
Darmowe serwery WWW udostępniają z kolei możliwość obsługi skryptów (CGI, PHP, ASP), liczniki odwiedzin, statystyki stron oraz możliwość uproszczonego tworzenia własnych stron WWW w oparciu o gotowe szablony (Wirtualna Polska). Pojemność darmowych kont wynosi przynajmniej kilkanaście MB, chociaż zdarzają się firmy oferujące zaledwie kilka MB. Ewenementem są np. Poland.com oraz YoYo.pl które oferują darmowe konto pocztowe o nieograniczonej pojemności. Wszystkie darmowe serwisy jednak ograniczają maksymalny rozmiar pojedynczej wiadomości pocztowej do 2 – 5 MB.
Standardem jest już także możliwość edycji swego konta - zmiany i personalizacji ustawień. Niektóre z serwisów zastrzegają sobie możliwość operowania danymi osobowymi posiadaczy darmowych kont oraz wykorzystywaniem informacji o posiadaczach tychże kont w celach komercyjnych. Ale skoro tak naprawdę nie ma nic za darmo - jest to cena, jaką się płaci za „darmowe” konto.
