W liście, do którego dotarła stacja CNN, przedstawiciele SpaceX informują Pentagon, że firma "nie może już dłużej finansować usługi Starlink" w Ukrainie. Wojsko ukraińskie zaczęło korzystać z systemu na przełomie lutego i marca, kilka dni po rozpoczęciu agresji przez Rosję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Elon Musk nie będzie finansował systemu Starlink?
W dokumencie zaadresowanym do władz Pentagonu firma SpaceX zawarła postulat dotyczący przejęcia finansowania rządowego i wojskowego wykorzystania systemu Starlink. Według SpaceX będzie on kosztował ponad 120 mln dolarów do końca roku, a w ciągu kolejnych 12 miesięcy koszty mogą wzrosnąć do ok. 400 mln dol.
"Nie jesteśmy w stanie dalej przekazywać terminali na Ukrainę ani finansować istniejących terminali przez czas nieokreślony" - podkreślono w liście. Do tej pory przekazano Ukrainie około 20 tys. terminali satelitarnych Starlink. Szef SpaceX Elon Musk poinformował, że operacja kosztowała jego firmę 80 mln dol., a do końca roku koszty przekroczą 100 mln dol.
Zapotrzebowanie nie maleje
Do Pentagonu, oprócz pisma ws. finansowania systemu Starlink, znalazła się prośba skierowana do Muska w lipcu przez naczelnego dowódcę ukraińskich Sił Zbrojnych Walerija Załużnego, o dostarczenie niemal 8 tys. kolejnych terminali Starlink.
Musk od początku uruchomienia usługi podkreśla, że internet z satelitów jest w stanie dotrzeć nawet do odległych i odizolowanych miejsc i właśnie to jest jego dużą przewagą. Jesienią 2021 r. SpaceX umożliwił składanie zamówień klientom z Polski.
