Norwegia podzieli się z Ukrainą gigantycznymi zyskami ze sprzedaży gazu i ropy
Zapowiedziany przez premiera Norwegii Jonas Gahr Store nowy pięcioletni pakiet pomocy dla Ukrainy, obejmuje pieniądze na zakup broni i pomoc cywilom o wartości ok. 6,7 mld euro. Fundusze będą pochodziły m.in. z zysków ze sprzedaży gazu i ropy.
Norwegia na skutek wysokich cen gazu i ropy będących rezultatem kryzysu energetycznego spowodowanego wojną w Ukrainie, w ostatnim czasie notuje rekordowe zyski. fot. Adobe Stock.
W ramach wsparcia od tego roku w ciągu pięciu lat każdego roku Ukraina ma otrzymywać 15 mld koron (1,3 mld euro). "W tym roku chcemy połowę kwoty przeznaczyć na wojsko, a drugą część na pomoc cywilną. Jednak ten podział może ulec zmianie w kolejnych latach, chcemy być elastyczni i dostosowywać pomoc do potrzeb" – podkreślił premier Norwegii.
Ponadto do 5 mld koron (ok. 450 mln euro) ma zostać zwiększona norweska pomoc humanitarna i żywnościowa dla krajów, które ucierpiały na skutek wojny w Ukrainie.
Szef norweskiego rządu spotkał się w poniedziałek z liderami partii politycznych, zasiadających w parlamencie, aby uzyskać poparcie dla pakietu pomocy Ukrainie. Umowa ma być zawarta do 24 lutego, czyli pierwszej rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Według mediów oprócz rządzącej Partii Pracy premiera Store w koalicji z Partią Centrum przy wsparciu Socjalistycznej Partii Lewicy pakiet jest skłonna poprzeć m.in. opozycyjna Partia Konserwatywna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolej w służbie Ukraińcom. "Niezwykle ważna firma. Kierują nią ludzie, którym zależy"
Norwegia była oskarżana o zarabianie na wojnie, teraz podzieli się pieniędzmi
Jednocześnie jak zaznaczył szef norweskiego rządu, darowizny dla Ukrainy będą oznaczały "większe wykorzystanie pieniędzy z gazu i ropy", czyli uszczuplenie Funduszu Naftowego, do którego trafiają dochody ze sprzedaży surowców.
Przypomnijmy, Norwegia na skutek wysokich cen gazu i ropy będących rezultatem kryzysu energetycznego spowodowanego wojną w Ukrainie, w ostatnim czasie notuje rekordowe zyski. W związku z tym wielokrotnie oskarżana była o zarabianie na wojnie.
W maju 2022 roku Morawiecki w trakcie Ogólnopolskiego Kongresu Dialogu Młodzieżowego skrytykował Norwegów m.in. za to, że w wyniku wojny zarabiają więcej na sprzedaży swoich paliw kopalnych.
- Same tylko nadmiarowe zyski, przepraszam, przekraczające średnioroczną z ostatnich lat, o tak powiedzmy precyzyjnie, zyski z ropy i gazu małego pięciomilionowego państwa, jakim jest Norwegia, przekroczą 100 mld euro – powiedział.
Jesienią 2022 roku norweski państwowy czempion naftowo-gazowy Equinor ogłosił rekordowe zyski za trzeci kwartał, zarabiając 24,3 mld dolarów tylko w okresie lipiec-wrzesień. W tym samym okresie 2021 roku zarobił "tylko" 9,77 mld dolarów.
