Polaków pilnują ochroniarze. Kwarantanna na niemieckiej farmie szparagów

Polacy pracujący przy zbiorze szparagów zostali poddani przymusowej kwarantannie w miejscu pracy. Pilnują ich ochroniarze. Wśród ponad tysiąca pracowników zakażonych jest 130. Cześć przebywa w szpitalu.

Polacy zostali poddani przymusowej kwarantannie w miejscu pracy Polacy zostali poddani przymusowej kwarantannie w miejscu pracy
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Michał Krawiel
213

Polacy wśród 130 zakażonych kornawirusem pracowników farmy szparagów w Niemczech. Wszyscy pracownicy zostali poddani tzw. ”roboczej kwarantannie”. Polacy nie mogą opuścić terenu gospodarstwa. - Jesteśmy jak niewolnicy. Naszej grupy pilnuje dwóch ochroniarzy i przewożą nas tylko z domu do pracy i z powrotem – powiedziała dziennikarzom jedna z Polek pracujących przez zbiorze.

Kwarantanna została nałożona przez powiatowy urząd sanitarny. - Ze względu na rozproszone występowanie infekcji w firmie nie było możliwe jednoznaczne wskazanie osób, które miały bliski kontakt z zakażonymi"- powiedziała cytowana przez PAP rzeczniczka powiatu Diepholz Mareike Rein.

Na farmie należącej do Heinricha Thiermanna pracuje 412 Polaków. Łącznie zatrudnionych jest tam ponad tysiąc osób. Wśród pracowników są też obywatele Rumunii. Pracownicy zarzucają firmie, że za późno zareagowała na pierwsze przypadki zarażeń wśród zatrudnionych tam osób. Zdaniem pracowników właściciele gospodarstwa nie informują o przebiegu kwarantanny. Część pracowników nadal pracuje, a ci, którzy w obawie o zdrowie odmawiają pracy, muszą płacić za ten okres czynsz za zakwaterowanie.

Nawet na targu trzeba wymagać dokumentacji mięsa. "Rolnik musi mieć wyniki badań dla każdej sztuki"

Robocza kwarantanna polega na zakazie opuszczania miejsca zakwaterowania z wyjątkiem samej przestrzeni roboczej. Kontaktu zabroniono nawet małżeństwom pracującym w innych częściach zakładu. Kwatery obecnie są pilnowane przez ochroniarzy. Zakład pracy zapewnia posiłki w czasie izolacji.

Pracownicy badani są dwa razy w tygodniu, a ochroniarze kontrolują kwatery, "żeby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa”.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rutte napisał SMS-a do Trumpa. "Europa zapłaci dużo"
Rutte napisał SMS-a do Trumpa. "Europa zapłaci dużo"
Wydatki Kancelarii Sejmu. Wzrost o ponad 100 mln zł w rok
Wydatki Kancelarii Sejmu. Wzrost o ponad 100 mln zł w rok
Wcielą każdego. Putin zmieni prawo. Zmobilizuje nawet mieszkańców okupowanych terenów
Wcielą każdego. Putin zmieni prawo. Zmobilizuje nawet mieszkańców okupowanych terenów
Kryptowaluty na celowniku. Rzecznik rządu zabrał głos
Kryptowaluty na celowniku. Rzecznik rządu zabrał głos
Fed ostrożny. Powell wysłał sygnał. Idzie na dalsze zwarcie z Trumpem
Fed ostrożny. Powell wysłał sygnał. Idzie na dalsze zwarcie z Trumpem
Zmiany ws. naliczania stażu pracy. Rząd przyjął projekt
Zmiany ws. naliczania stażu pracy. Rząd przyjął projekt
Historyczna decyzja w Zatoce Perskiej. Naftowe królestwo opodatkuje obywateli
Historyczna decyzja w Zatoce Perskiej. Naftowe królestwo opodatkuje obywateli
Orlen komentuje kryzys w kadrze. Sponsoring pod lupą
Orlen komentuje kryzys w kadrze. Sponsoring pod lupą
Nowa funkcja w aplikacji mObywatel. Właśnie ją uruchomili
Nowa funkcja w aplikacji mObywatel. Właśnie ją uruchomili
Nawet tysiąc nowych miejsc pracy. Najbogatsza gmina w Polsce podpisała umowę
Nawet tysiąc nowych miejsc pracy. Najbogatsza gmina w Polsce podpisała umowę
Rosja składa ofertę Trumpowi. "Putin zadzwonił do mnie i zaproponował pomoc z Iranem"
Rosja składa ofertę Trumpowi. "Putin zadzwonił do mnie i zaproponował pomoc z Iranem"
Merz zbuduje najsilniejszą armię w Europie. "Putin rozumie wyłącznie język siły"
Merz zbuduje najsilniejszą armię w Europie. "Putin rozumie wyłącznie język siły"