Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jan Osiecki
|

Beger prokuraturze pokaże polityczne targi

0
Podziel się:

Renata Beger zamierza odsłonić kulisy polityki i to jak wyglądają "targi w Sejmie". Zgłosi się z tym do prokuratury. O szczegółach mówi w rozmowie z Money.pl

Beger prokuraturze pokaże polityczne targi
(PAP/ Andrzej Wiktor)

Renata Beger chce złożyć zawiadomienie do prokuratury w sprawie propozycji składanych jej przez sekretarza stanu w Kancelarii Premiera Adama Lipińskiego. Działaczka Samoobrony oskarża ministra o korupcję polityczną.

„Chcę pokazać wyborcom w jaki sposób odbywają się targi w parlamencie. Dlatego postanowiłam złożyć wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie
przekupstwa korupcyjnego” – oświadczyła Beger.

Zapewniła, że nie była inspirowana przez służby specjalne. „W podjęciu decyzji o nagraniu polityków PiS pomogła mi praca w komisji śledczej ds. Rywina. Zrobiłam to bo chciałam ujawniać kłamstwo i korupcję" – dodała.

ZOBACZ TAKŻE:

Jak stwierdziła w rozmowie z Money.pl o pomyśle nagrania jej negocjacji z politykami PiS nie wiedział nawet Andrzej Lepper.

Chodzi o wyemitowane we wtorek w programie telewizji TVN nagrania, w którym sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Adam Lipiński rozmawiał z posłanką Samoobrony Renatą Beger m.in. o stanowisku dla niej w Ministerstwie Rolnictwa w zamian za przejście do PiS z Samobrony. Lipiński w ten sposób usiłował zebrać zaplecze dla rządu. W tej koalicji brakuje do większości glosów aż 33 głosów.

Według polityków PiS ujawnienie rozmów Renaty Beger z sekretarzem stanu w kancelarii premiera ministrem Andrzejem Lipińskim ZOBACZ TAKŻE:

(a prywatnie starym przyjacielem Jarosława Kaczyńskiego)
jest prowokacją polityczną.

„Przeciwko PiS zorganizowały się wszystkie siły, które nie chcą zmian. W tej prowokacji uczestniczyły w znacznym stopniu te same siły, które dzisiaj atakują PiS - lewica, postkomuniści i liberałowie” – twierdzi szef klubu parlamentarnego PiS Marek Kuchciński. Nie wyjaśnił jednak na czym miałaby polegać ta prowokacja.

Politykom Prawa i Sprawiedliwości nie podobają się też metody jakich użyto przy nagraniu. "Mieliśmy do czynienia z używaniem środków technicznych, których używają służby specjalne, i to na terenie Sejmu. I to musi być wyjaśnione" - oświadczył szef klubu PiS i zapowiedział powołanie komisji śledczej, która wyjaśni sprawę nagrania rozmów.

„Propozycję rozmówi przyjęłam w czwartek wieczorem trochę z ciekawości, a także pod wpływem krążących informacji o kaptowaniu posłów przez PiS” – oświadczyła Beger. „Po tym co usłyszałam podczas wstępnych negocjacji prawie dobę walczyłam ze sobą i zastanawiałam się, co zrobić. W końcu podjęłam decyzję o nagraniu kolejnej rozmowy” - dodała.

Posłanka przyznała, że w trakcie ostatniej rozmowy „podpuszczała” nieco ministra Lipińskiego. Zapewnia jednak, że o tym, iż ma być jej oferowane stanowisko w rządzie usłyszała kilka dni wcześniej od kolegi który przeszedł z Samoobrony do PiS.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)