Biały Dom wezwał władze Rosji, by przeprowadziły zbliżające się wybory w "wolny, uczciwy i demokratyczny sposób", reagując w ten sposób na wypowiedź prezydenta Władimira Putina, iż mógłby w przyszłości objąć funkcję premiera.
"Jest to sprawa, o której ostatecznie powinien zadecydować naród Rosji. Będziemy z wielką uwagą śledzić zbliżające się wybory w Rosji" - powiedziała rzeczniczka Białego Domu Dana Perino dziennikarzom, którzy poprosili ją o skomentowanie wypowiedzi Putina.
ZOBACZ TAKŻE:
Putin wystartuje do Dumy Perino zaznaczyła, że administracja USA dopiero zapoznała się z tym, co wcześniej w poniedziałek powiedział Putin. "Wzywamy ich do przeprowadzenia (zbliżających się wyborów) w sposób, który będzie wolny, uczciwy i demokratyczny" - powiedziała rzeczniczka, odmawiając jednocześnie dalszych komentarzy.
Wypowiedź Putina wspiera krążące od pewnego czasu w Moskwie pogłoski, iż obecny prezydent Rosji po opuszczeniu w przyszłym roku swego urzędu zachowa jako premier pozycję kluczowej osoby w państwie.