Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brytyjczycy ogłosili datę wyjścia z Iraku

0
Podziel się:

Premier Gordon Brown przyjechał z niezapowiedzianą wizytą do Bagdadu.

Brytyjczycy ogłosili datę wyjścia z Iraku
(PAP/EPA)

- _ Brytyjski kontyngent wojskowy zakończy swą misję w Iraku w pierwszej połowie przyszłego roku _ - zapowiedziano w trakcie niezapowiadanej wizyty premiera Wielkiej Brytanii Gordona Browna.

_ - Dobiega końca rola bojowych sił brytyjskich w Iraku. Siły te zakończą misję w pierwszej połowie 2009 roku i opuszczą Irak _ - zakomunikowano po spotkaniu Browna z irackim szefem rządu Nurim al- Malikim.

Brown odwiedza Irak już po raz czwarty od objęcia urzędu premiera. Zdaniem agencji Reutera, jego rozmowy w Bagdadzie dotyczyły głównie dyskutowanego obecnie w Iraku porozumienia ws. bezpieczeństwa, poświęconego obecności pozaamerykańskich kontyngentów obcych wojsk w Iraku. Dokument, zaaprobowany już przez rząd Iraku, ma w najbliższym czasie być przedmiotem debaty na forum irackiego parlamentu.

ZOBACZ TAKŻE:

Wielka Brytania utrzymuje obecnie w Iraku - głównie na południu w rejonie Basry - kontyngent ok. 4100 żołnierzy.

_ - Jesteśmy zadowoleni z przedstawionego nam porozumienia - liczymy, że zostanie ono wkrótce zaaprobowane przez parlament Iraku _ - powiedział cytowany przez agencję Reutera brytyjski urzędnik, towarzyszący premierowi na rozmowach w Bagdadzie.

| TYLKO AMERYKANIE ZOSTAJĄ W IRAKU |
| --- |
| Z końcem obecnego roku wygasa mandat ONZ, na mocy którego obce siły pozostają w Iraku. Władze w Bagdadzie zawarły odrębne porozumienie ws. stacjonowania sił USA w Iraku. Pakt stwarza podstawy prawne obecności wojsk USA w Iraku do końca 2011 roku. Brytyjski kontyngent w Iraku jest drugim co do wielkości po amerykańskim. Jak zapowiadała wcześniej prasa brytyjska, pakt ws. obecności pozaamerykańskich sił, na temat którego Brown rozmawiał z Malikim, dotyczy także obecności w Iraku niewielkich kontyngentów Australii, Estonii, Rumunii, Salwadoru oraz NATO. |

_ _

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)