Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bush nie pogratuluje Putinowi

0
Podziel się:

"To nie było głosowanie na Putina więc nie ma powodu by Bush do niego dzwonił" - mówi Biały Dom.

Bush nie pogratuluje Putinowi
(PAP/EPA)

Prokremlowska partia Jedna Rosja zdobyła prawie dwie trzecie głosów w wyborach parlamentarnych w Rosji. Choć wynik ten przedstawiany jest przez Kreml jako osobisty sukces Władimira Putina, jednak rosyjski prezydent nie może spodziewać się gratulacji od George'a Busha.

Rzeczniczka Białego Domu Dana Perino oświadczyła, że do amerykańskich władz docierają sygnały o nieprawidłowościach podczas wczorajszych wyborów w Rosji.

Perino podkreśliła, że zarzuty o naruszenie prawa wyborczego powinny zostać zbadane. Rzeczniczka Białego Domu przypomniała, że George Bush już w ubiegłym tygodniu wyraził swoje zaniepokojenie wykorzystywaniem rosyjskiego aparatu państwowego do wspierania partii Jedna Rosja i zastraszaniem opozycji.

Zapytana czy amerykański prezydent zadzwoni do Władimira Putina z gratulacjami, Perino odpowiedziała, że nie ma takich planów. "To nie było głosowanie na prezydenta Putina więc nie ma powodu by George Bush do niego dzwonił" - oświadczyła rzeczniczka Białego Domu.

Władimir Putin startował z pierwszego miejsca listy krajowej partii Jedna Rosja, która zdobyła ponad 64 procent głosów we wczorajszych wyborach do Dumy. Najprawdopodobniej jednak rosyjski prezydent nie zasiądzie w parlamencie do końca swojej kadencji czyli do maja przyszłego roku.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)