Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CBA łapało za sowite nagrody

0
Podziel się:

Kilkuset tysięczne gratyfikacje wypłacano za głośne, medialne sprawy, i to wąskiej grupie osób.

CBA łapało za sowite nagrody
(PAP/Grzegorz Michałowski)

*Nowe szefostwo CBA odkryło system nagród, jaki wprowadził były szef Biura Mariusz Kamiński. Nagrody wypłacano za głośne, medialne sprawy, i to wąskiej grupie osób. *

Za aferę z Beatą Sawicką Kamiński przeznaczył 700 tysięcy złotych do podziału, za aferę gruntową - 600 tysięcy. Za kupno rzekomej willi Kwaśniewskich - blisko 300 tysięcy złotych.

Za rządów PiS służba antykorupcyjna wywalczyła sobie zarobki dwa razy wyższe niż policja oraz wyższe niż inne specsłużby, pisze _ Gazeta Wyborcza _.

Początkujący agent zarabiał około 4 tysięcy złotych, eksperci - około 6 tysięcy, naczelnicy wydziałów - powyżej 7 tysięcy, dyrektorzy zarządów - około 8 tysięcy złotych.

Otrzymywali też premie, dwie nagrody uznaniowe za _ znaczące wyniki w służbie, wykonywanie zadań wymagających zaangażowania i odpowiedzialności _.

Mariuszowi Kamińskiemu nagrody uznaniowe przyznawał premier. W CBA nie ma o nich informacji.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)