Dorn zlecił ekspertyzę, czy możliwe jest przesuwanie posiedzeń Sejmu na terminy, w których powinny się odbywać wcześniej zaplanowane posiedzenia Sejmu.
"Hipotetycznie rzecz biorąc 47. posiedzenie Sejmu może się ciągnąć miesiącami" - dodał Dorn.
ZOBACZ TAKŻE:Sejm przerwał obrady do wtorku
Marszałek Sejmu zadeklarował, że zrobi wszystko, aby 7 września Sejm głosował nad wnioskiem o samorozwiązanie. Stwierdził również, że stenogramy z wypowiedzi byłego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka przed sejmową Komisją ds. Służb Specjalnych będą pierwszymi i ostatnimi odczytanymi przez niego.
"Nie jestem w stanie zaręczyć, że to głosowanie 7 września będzie. Ono jest przewidziane na 7 września i zrobię wszystko, żeby do niego doszło, ale Wysoka Izba zawsze może mnie w tym zakresie przegłosować" - powiedział Dorn.