*Szef socjalistów w Parlamencie Europejskim Martin Schulz potwierdził, że zabiega o zmianę regulaminu PE. *
Socjaliści nie chcą dopuścić, by - jak to określił Schulz - _ faszysta _ i przywódca skrajnej prawicy we Francji Jean-Marie Le Pen pełnił zaszczytną funkcję przewodniczącego seniora.
Schulza poparł lider Zielonych w PE Daniel Cohn-Bendit, dla którego inauguracji nowego PE powinien dokonywać _ najmłodszy wiekiem eurodeputowany _, _ albo jeszcze lepiej najmłodsza eurodeputowana _. Tylko lider liberałów Graham Watson powiedział, że _ nie można traktować Le Pena inaczej niż innych, nawet jeśli nienawidzi się jego przekonań _.
Niewykluczone, że zgodnie z wewnętrznym regulaminem PE 81- letniemu Le Penowi jako najstarszemu eurodeputowanemu wybieranego w czerwcu PE przypadnie zaszczyt pełnienia funkcji przewodniczącego seniora na pierwszej sesji 14 lipca, do czasu ogłoszenia wyboru właściwego przewodniczącego.
_ - Jestem absolutnie przeciwny. To jest nie do pomyślenia, by faszysta, człowiek, który neguje Auschwitz, mógł być przewodniczącym seniorem. Będąc deputowanym z kraju, w imieniu którego popełniono tę zbrodnię, muszę się przeciwstawiać _ - powiedział niemiecki deputowany Schulz.
Schulz potwierdził informacje, że chce doprowadzić do zmiany regulaminu wewnętrznego PE jeszcze przed wyborami. Jeden z pomysłów zakłada, że inaugurującą sesję nowo wybranego PE mógłby poprowadzić poprzedni przewodniczący, o ile ponownie zostanie europosłem. A na to się zanosi, bo Hans-Gert Poettering już zapowiedział ponowny start w wyborach.
_ - Jeszcze nie ma formalnej propozycji, ale jak ją dostaniemy, to ją przeanalizujemy _ - odniósł się do zapowiedzi Schulza szef największej konkurencyjnej chadeckiej frakcji Joseph Daul. _ Ale ponieważ chodzi o 14 lipca (narodowe święto Francji), a Le Pen jest narodowcem, to mam szczerą nadzieję, że nie będzie go tego dnia w PE _ - dodał Daul.
| LE PEN W EUROPARLAMENCIE |
| --- |
| Założyciel i przewodniczący skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Jean-Marie Le Pen jest posłem do Parlamentu Europejskiego nieprzerwanie od roku 1984. Le Pen kampanię przed czerwcowymi eurowyborami zainaugurował 15 marca na wiecu w Arras w północnej Francji tradycyjnie krytykując imigrację, globalizację i integrację europejską. W 2002 roku zaskoczył opinię publiczną w Europie i przeszedł do drugiej tury wyborów prezydenckich, w której zdobył 17 proc. głosów przegrywając z Jacquesem Chirakiem. |
