Dziś ma się odbyć w Sejmie debata i głosowanie nad tymi wnioskami
Lider Ligi Polskich Rodzin przekonuje, że debata nie ma sensu, bo koalicja i tak odrzuci wniosek:
Giertych: Apeluję do Platformy Roman Giertych wyraził zadowolenie z porozumienia PiS-LPR-Samoobrona i powstania koalicji rządowej.
Podkreślił, że dzięki temu będzie możliwa realizacja programu:
Roman Giertych poinformował, że trzy partie porozumiały się też w sprawie blokowania list wyborach do sejmików wojewódzkich.
Giertych uważa, że powrót Samoobrony do rządu, to sukces Ligi Polskich Rodzin. Szef LPR uznał, że dzięki ponownemu sklejeniu koalicji rządzącej udało się uniknąć sytuacji, w której po przyspieszonych wyborach władzę przejęłyby Platforma Obywatelska i SLD.
Roman Giertych przyznał, że przełom w postawie PiS wobec Samoobrony nastąpił także dzięki elastycznej postawie prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Zdaniem Giertycha, wina za wcześniejsze nieporozumienie leży po obu stronach.
Szef LPR ocenia, że brak technicznych możliwości komunikowania się doprowadził do nieporozumień. Dlatego teraz postanowiono powołać w kancelarii premiera osoby, które będą informować swoje partie o bieżących decyzjach głównego koalicjanta.