Górniczy związkowcy domagają się utrzymania dotychczasowych uprawnień emerytalnych.
Stanowisko w tej sprawie podpisane przez 13 związków wysłane zostało do prezydenta, premiera oraz resortu pracy i polityki społecznej.
Jak mówi szef górniczej Solidarności Dominik Kolorz, nadal nie wiadomo, jak będą wyglądać emerytury w branży górniczej, bowiem wciąż nie ma listy zawodów uprawnionych do świadczeń pomostowych. Do tej pory kobiety pracujące w przeróbce mogły przejść na emeryturę w wieku 50 lat po przepracowaniu 25 lat, a mężczyźni w wieku 55 po przepracowaniu 30 lat - dodał Kolorz.
Związkowcy mają nadzieję, że w najbliższych dniach rząd zaprosi ich do rozmów. Jeżeli nie, grożą wspólną akcją strajkową.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.