*Jarosław Kaczyńskiuważa, że zapowiedzi PO, dotyczące ewentualnego postawienia go przed Trybunałem Stanu, są związane z lękiem Platformy przed odpowiedzialnością za upadek polskich stoczni. *
Dziś władze Platformy Obywatelskiej zdecydują, czy skierują wniosek o postawienie byłego premiera przed Trybunałem za domniemane zaniedbania przy prywatyzacji polskich stoczni.
Prezes PiS, który był gościem Sygnałów Dnia, podkreślił, że za swoich rządów Prawo i Sprawiedliwość włożyło wiele wysiłku w pomyślną prywatyzację polskich stoczni i szukanie inwestorów. Dlatego też jego zdaniem plany PO, dotyczące skierowania wniosku doTrybunału Stanu, mogą być próbą ratowania opinii:
Jak dodał Jarosław Kaczyński, pod koniec rządów Prawa i Sprawiedliwości wiele wskazywało na to, że prywatyzacja przynajmniej dwóch stoczni powiedzie się. Według prezesa PiS winę za brak decyzji w sprawie stoczni ponosi też minister skarbuAleksander Grad, który powinien był natychmiast po objęciu resortu kontynuować działania swojego poprzednikaWojciecha Jasińskiego.