*Beata Kempai Zbigniew Wassermann zostali wezwani przed komisję hazardową i maja zeznawać jako świadkowie Za głosowali wszyscy przedstawiciele PO, Lewica wstrzymała się od głosu. *
Wczoraj Prezydium Sejmu zasugerowało, by śledczy jak najszybciej przesłuchali posłów PiS. Dopiero potem mogłoby dojść do głosowania nad ewentualnym powrotem parlamentarzystów do składu komisji.
Zbigniew Wassermannuważa, że PO robi wszystko, by zatuszować swój udział w aferze hazardowej. Dodał, że argument jakim się posłużono przy wykluczeniu jego i Beaty Kempy jest absurdalny. O udział w procesie legislacyjnym można - jego zdaniem - posądzić każdego posła, który wziął udział w głosowaniu.
ZOBACZ TAKŻE: O aferze hazardowej czytaj w Money.pl
Zbigniew Wasserman przypomniał, że jako minister w rządzieJarosława Kaczyńskiegowprowadził do ustawy hazardowej tylko poprawki techniczne oraz podnoszące poziom bezpieczeństwa.
Beata Kempa i Zbigniew Wasserman zostali usunięci z komisji 4 grudnia głosami PO. Platforma argumentowała, że nie mogą w niej zasiadać posłowie, którzy mają być przed nią przesłuchani. Kempa i Wassermann mają zeznawać przed komisją, bo w 2007 roku jako przedstawiciele rządu składali uwagi do projektu zmian w ustawie hazardowej.