Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Klaus zaczeka z Traktatem na Irlandię

0
Podziel się:

Bez zmiany irlandzkiego stanowiska nie ma mowy o Traktacie Lizbońskim - mówi Klaus.

Klaus zaczeka z Traktatem na Irlandię
(PAP/EPA)

Prezydent Czech Vaclav Klaus prawdopodobnie nie podpisze Traktatu Lizbońskiego, dopóki nie zaakceptuje go Irlandia.

Na razie jednak te rozważania są i tak przedwczesne, bo przedtem na temat Traktatu muszą się wypowiedzieć czeski Sąd Konstytucyjny i obie izby parlamentu.

Prezydent Klaus nie tai swego negatywnego stosunku do Traktatu Lizbońskiego. Pół roku temu powitał irlandzkie _ nie _ jako _ zwycięstwo wolności i rozsadku _. Nieco wcześniej w stanowisku dla sędziów Sądu Konstytucyjnego pytał, czy po wejściu Traktatu w życie Republika Czeska pozostanie suwerennym państwem. Dziś w radiowym wywiadzie mówił, że Traktat przesunie aż 60 obszarów życia, takich jak turystyka czy sport, do kompetencji Brukseli, a zmiana systemu głosowania na większościowy spowoduje, że jego kraj bedzie przegrywal w dziesiątkach spraw dziennie.

Zapytany, czy podpisze Traktat z Lizbony, gdy ten zostanie ratyfikowany, prezydent Czech powiedział, ze na razie nie ma o czym mówić, bo kolej na niego przyjdzie dopiero po decyzjach Sądu Konstytucyjnego i parlamentu. On zaś _ nie ma powodu być kolejnym Europejczykiem naciskającym na Irlandię _. _ Bez zmiany irlandzkiego stanowiska nie może być mowy o żadnym Traktacie Lizbońskim _ - podkreślił prezydent Vaclav Klaus w rozmowie z czeskim radiem publicznym.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)