Szef MON uważa, że kraje dotychczas sceptycznie nastawione wobec pomysłu nowego amerykańskiego systemu antyrakietowego, _ ciepło _ przyjęły informację o nowych planach.
Przekazał ją sekretarz obrony USA Roberta Gatesa na trwającym w Bratysławie nieformalnym spotkaniu ministrów obrony państw NATO.
_ - Sekretarz Gates przedstawił to, co my i Czesi znamy dobrze, a większość ministrów obrony miała po raz pierwszy możliwość usłyszeć bezpośrednio. Z wypowiedzi, które potem padały wynika, że nawet dotychczasowi sceptycy wyrazili swoją aprobatę _ - powiedział Klich. Minister wymienił w tym kontekście m.in. głosy ministrów z Niemiec, Włoch i Norwegii.
Szef MON, który także zabierał głos na sesji, podkreślał znaczenie projektu dla bezpieczeństwa europejskiej części NATO. - _ Istotnie, łatwiej będzie integrować amerykański projekt z europejskimi wysiłkami niektórych krajów w zakresie obrony przeciwrakietowej _ - ocenił Klich.
Ministrowie obrony państw NATO zaakceptowali raport na temat aktualnego stanu kontynentalnych, europejskich planów obrony przeciwrakietowej. _ Modyfikacja propozycji amerykańskiej dała szanse na to, żeby ten raport został przyjęty _ - mówi szef MON.
| Co z tarczą? |
| --- |
| We wrześniu prezydent USA Barack Obama ogłosił decyzję o rezygnacji z dotychczasowych planów zbudowania stałych elementów tarczy antyrakietowej w Europie Środkowowschodniej. Na początku października Amerykanie przekazali stronie polskiej pisemną propozycję dotyczącą uczestnictwa naszego kraju w nowym amerykańskim systemie obronnym. Podsekretarz stanu USA ds. kontroli zbrojeń i bezpieczeństwa międzynarodowego Ellen Tauscher poinformowała wówczas, że rząd USA zaoferował Polsce umieszczenie na jej terytorium rakiet SM-3 1B. Rakiety SM-3 1B to planowana lądowa wersja rakiet SM-3 (Standard Missile - 3), które są rozmieszczone na morzu, na okrętach z systemem Aegis. SM-3 1B będą rozmieszczone na lądzie około roku 2015. Będą chronić Europę przed rakietami balistycznymi krótkiego i średniego zasięgu. |
