W Sopocie powinno się właśnie rozpoczynać spotkanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego z ministrem obrony Bogdanem Klichem.
Prezydent oczekuje od ministra pisemnego stanowiska wobec ostatnich zajść w Afganistanie oraz wobec krytycznych wypowiedzi generała Waldemara Skrzypczaka odnoszących się do resortu obrony.
Zdaniem posła PiS Mariusza Błaszczaka minister Klich powinien przed wszystkim odpowiedzieć prezydentowi na pytanie, czy widzi szansę współpracy z generałem Skrzypczakiem. Według Mariusza Błaszczaka opinia ministra Klicha może zaważyć o dalszych losach generała.
Poseł PO Andrzej Halicki uważa, że minister obrony podczas spotkania z prezydentem zasugeruje dymisję generała Skrzypczaka.
Szef SLD Grzegorz Napieralski jest zdania, że prezydent i minister Klich nie powinni skupiać się na personaliach a na sytuacji naszej armii.
Generał Waldemar Skrzypczak w wywiadzie prasowym powiedział, że z powodu biurokratycznych procedur, żołnierzom w Afganistanie brakuje niezbędnego sprzętu. Jego zdaniem, gdyby nasze wojska były lepiej wyposażone, być może udałoby się uniknąć śmierci polskiego oficera. Kapitan Daniel Ambroziński zginął 10 sierpnia w potyczce z talibami.
Dwa dni temu minister obrony narodowej Bogdan Klich zwrócił się do prezydenta o spotkanie w sprawie dowódcy Wojsk Lądowych. Generał Waldemar Skrzypczak oddał się do dyspozycji prezydenta.