Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koniec wojskowego buntu w Gruzji

0
Podziel się:

W bazie w Muchrowani jest prezydent Saakaszwili.

Koniec wojskowego buntu w Gruzji
(PAP/EPA)

aktualizacja: 13:32

Próba wojskowego zamachu stanu w Gruzji nie powiodła się. Władze panują nad sytuacją.

O zakończeniu rebelii informuje CNN. Według doniesień agencji Reuters na miejscu jest już prezydent Saakaszwili.

Dziś przed południem oddział wojsk pancernych w bazie wojskowej Muchrowani zbuntował się przeciw rządowi.

O wydarzeniach w Gruzji donosiły wszystkie najważniejsze światowe serwisy.

_ W _ bazie w Muchrowani przeprowadzono próbę _ wojskowego zamachu _. Garnizon znajduje się w odległości ok. 30 km od stolicy Gruzji.

Gruzińscy politycy mówią, że bunt zorganizował były szef sił specjalnych Gruzji.

Kilka osób zostało aresztowanych. Ale nie wiadomo czy jest wśród nich przywódca rebeliantów.

Zdaniem gruzińskiego ministra obrony Dawida Sichuralidze zamach był inspirowaną przez Rosję próbą zdestabilizowania sytuacji przed manewrami NATO. Mają one mieć miejsce od 6 maja do 1 czerwca.

Cytowani przez BBC członkowie rządu w Tbilisi twierdzili, że buntownicy planują zdestabilizowanie sytuacji w kraju i zabicie prezydenta Saakaszwilego.

ZOBACZ TAKŻE:

_ - W kierunku gruzińskiej bazy wojskowej Muchrowani, zmierza kolumna czołgów i pojazdów opancerzonych _ - informowała około południa agencja Reutera.

Gruzińska policja zatrzymała chcących dostać się do Muchrowani dziennikarzy kilka kilometrów przed bazą, położoną pod Tbilisi. Wcześniej minister obrony Gruzji mówił o negocjacjach, nawiązanych ze zbuntowanymi dowódcami, sugerując iż rozmowy nie powiodły się.

Według niezależnej gruzińskiej agencji Civil.Ge, wszystkie drogi, prowadzące w kierunku bazy, zostały zamknięte.

Rogozin: Twierdzenia Gruzji _ śmieszne _

Ambasador Rosji przy NATO Dmitrij Rogozin uważa za _ śmieszne i bezpodstawne _ twierdzenia Tbilisi o związkach rosyjskich służb specjalnych ze spiskowcami w gruzińskiej armii.

Rogozin powiedział agencji prasowej Interfax, że z winy polityki prezydenta Micheila Saakaszwiliego następuje rozpad gruzińskiej armii i państwowości. Dodał, że w takiej sytuacji przeprowadzenie w Gruzji manewrów NATO, które mają rozpocząć się jutro, może oznaczać prowokowanie dalszego rozpadu tego kraju i destabilizację sytuacji w sąsiednich regionach.

Rogozin przypomniał, że Moskwa ocenia te manewry jako prowokację. Zapewnił, że Rosja będzie czuwać nad tym, aby ćwiczenia przeprowadzone w pobliżu jej granic oraz Osetii Południowej i Abchazji nie wpłynęły na bezpieczeństwo jej obywateli.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)