Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lech Wałęsa wygwizdany. Jednak nie żałuje przyjazdu

0
Podziel się:

Wystąpił on podczas zjazdu partii Libertas w Rzymie.

Lech Wałęsa wygwizdany. Jednak nie żałuje przyjazdu
(PAP/EPA)

Lech Wałęsa, mimo, że został wygwizdany przez niektórych polskich uczestników międzynarodowego zjazdu partii Libertas, nie żałuje swojego przyjazdu do Rzymu.

W stolicy Włoch odbywa się pierwszy międzynarodowy kongres partii uważanego za eurosceptyka Declana Ganleya.

Były prezydent ocenił, że osoby, które go wygwizdały, zaszkodziły w ten sposób nie jemu, lecz swojej partii.

Lech Wałęsabył honorowym gościem kongresu. Jego obecność dla większości delegatów stanowiła niespodziankę. Wiedzieli o niej jedynie polscy uczestnicy, a niektórzy z nich z niezadowoleniem zareagowali na jego pojawienie się na mównicy, krzycząc _ Lechu, Bolek _.

Były prezydent nie dał się wyprowadzić z równowagi i argumentował, że w taki sposób nie buduje się wolności. Lech Wałęsa rozmawiał z przewodniczącym partii wiele godzin. Jak wyjaśnił, przyjechał do Rzymu, gdyż Ganley ma pomysły i dzięki niemu Libertas ma szansę na sukces w nadchodzących wyborach do europarlamentu.

Politycy: To był polityczny błąd

Za błąd polityczny uznał wyjazd byłego prezydenta Lecha Wałęsy na zjazd partii LibertasStefan Niesiołowski(PO). Jako niezrozumiałą i zaskakującą ocenili decyzję Wałęsy politycy PiS i PSL. Eksperci tłumaczą ją brakiem konsekwencji byłego prezydenta.

- _ Człowiek tej klasy, co pan prezydent Wałęsa, powinien wiedzieć, że uczestnicząc w kongresie Libertas umacnia pana Declana Ganley'a, umacnia ludzi wrogich wobec koncepcji jedności Europy _ - mówił Niesiołowski.

Jego zdaniem, takie wydarzenia jak kongres Libertas powinno się ignorować, a nie umacniać je autorytetem Wałęsy.

_ - Bo nie jest ważne, co Wałęsa tam powie, ale ważne jest, że Wałęsa tam był _ - ocenił Niesiołowski.

Jednocześnie podkreślił, że decyzja Wałęsy o udziale w kongresie nie wpłynie na wizerunek b. prezydenta. _ To jest detal, epizod i na pewno w najmniejszym stopniu nie zniszczy legendy Wałęsy i nie zakwestionuje jego zasług _ - powiedział.

_ - Trudno się połapać w woltach politycznych prezydenta Wałęsy _ - skomentował to wydarzeniePaweł Kowal(PiS). _ - W Polsce wspiera on Platformę Obywatelską - partię, która jest bezkrytyczna wobec integracji europejskiej, z drugiej strony we Włoszech wspiera Libertas _ - zauważył Kowal.

Według Kowala, przemówienie Wałęsy było wystąpieniem polityka, a nie eksperta. _ - Wałęsa od wielu lat, po odejściu z urzędu prezydenta, odgrywa polityczna rolę, chce ją odgrywać _ - podkreślił.

Lider PSL Eugeniusz Kłopotek powiedział, że dla niego decyzja Wałęsy o udziale w zjeździe tej partii jest _ zaskakująca _.

_ - Dziwię się prezydentowi Wałęsie, że gloryfikuje Libertas - partię, której założycielem jest osoba, która skutecznie przekonała Irlandczyków do tego, by głosowali przeciwko dalszemu umacnianiu się struktur unijnych _ - mówił Kłopotek.

_ - Być może Wałęsa uznał, że będzie jeździł na wszystkie zjazdy, na które go zaproszą _ - dodał. Przypomniał, że b. prezydent był także na zjeździe Europejskiej Partii Ludowej.

_ - Wałęsa jest poza wszelkimi kategoriami ocen. Potrafi być za, a nawet przeciw. Tylko on może sobie na coś takiego pozwolić _ - powiedział PAP wiceszef SLDJerzy Szmajdziński. Dodał, że jeżeli przekonał kogoś z uczestników tego kongresu do Europy solidarnej, to cel osiągnął. Jeżeli zaś organizatorzy będą używać Wałęsy do eurosceptycznych koncepcji - to będzie porażka.

Prof. Wawrzyniec Konarski z Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej komentując udział b. prezydenta powiedział: _ - Wałęsa znany jest z dziwacznych wypowiedzi (...), a zarazem znamy go także z tego, że demonstruje w nich dość pokrętną logikę . Wyjazd na zjazd Libertasu to - zdaniem Konarskiego - przykład takiej właśnie logiki.
_ - Trudno zrozumieć, by były prezydent Polski, zaprzyjaźniony z koalicją rządzącą, zwłaszcza z PO i jej szefem, dokonywał działalności trochę na pograniczu _
piątej kolumny. Tym bardziej w sytuacji, gdy w Polsce obchodzimy rocznicę wejścia do UE. I mamy generalnie pozytywną opinię o bilansie naszego członkostwa _- mówił politolog w rozmowie z PAP.

W opinii prof. Kazimierza Kika z Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach, uczestnictwo Wałęsy w kongresie Libertas wynika najprawdopodobniej z niedopatrzenia współpracowników b. prezydenta.

_ - Nie dostrzegłem uprzednio żadnego wystąpienia Wałęsy, które byłoby w treści zgodne z postulatami Libertasu. To są dwie niespójne sprawy - poglądy głoszone przez Wałęsę i jego obecność na tym kongresie _ - powiedział Kik.

Jednocześnie zaznaczył, że takie zachowanie jest dosyć typowe dla b. prezydenta. _ To jest taka swoista niekonsekwencja Wałęsy, której kwintesencją jest słynne: Jestem za, a nawet przeciw _ - mówił Kik. Jego zdaniem, _ to nawet pasuje troszeczkę do b. prezydenta, że jest za integracją, a nawet przeciw _.

Jednocześnie zaznaczył, że nie sądzi, by _ nawet przy całej niekonsekwencji Wałęsy, jego obecność na kongresie Libertas była świadomie zaplanowana i świadomie wkomponowana w jakikolwiek zamysł polityczny _.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)