"Koalicja nieraz się chwieje. Ale teraz wiatry są pomyślne" - mówi Andrzej Lepper, wicepremier i minister rolnictwa i rozwoju wsi.
Lepper odniósł się w ten sposób do ostatnich zawirowań politycznych wywołanych m.in. wysuniętym przez niego żądaniem odwołania Wojciecha Mojzesowicza, szefa sejmowej komisji rolnictwa.
Pytany czy będzie nowy minister budownctwa i czy Antoniego Jaszczaka zastąpi Andrzej Aumiller, Lepper odpowiedział: "Pan Aumiller jest poważnie rozpatrywany jako kandydat na ministra budownictwa. Kandydatów jest kilku. Pan Jaszczak miał za zadanie zorganizowanie resortu. Swoje zadanie wykonał dobrze. Jeżeli będzie rozstanie, a to nie jest przesądzone. To nie w złości czy gniewie"
Lepper mówił też o wejściu ludzi z jego partii do Ministerstwa Obrony Narodowej. Na pytanie kiedy to nastąpi odpowiedział: "W stosownym czasie, stosownym dniu i w stosownym miejscu.". Wicepremier dyskredytuje też zarzuty opozycji, która uważa, że ludzie Samoobrony nie nadają się do tego resortu: "Opozycja już latała na drzwiach od stodoły, to sobie może polatać. U nas są fachowcy" - mówi.
Lepper podkreśla też, że pomoc dla gospodarstw dotkniętych suszą będzie większa niż planowane 230 mln zł. "Gospodarstw dotkniętych klęską jest więcej. Według nasztych szacunków, nie 300 tys., ale nawet pół miliona" - podkreśla Lepper.