Kanclerz Angela Merkel odpowiada na ostrzeżenia al-Kaidy pod adresem Niemiec.
W wywiadzie dla radia NDR Merkel określiła niemiecki system bezpieczeństwa jako _ bardzo dobry i sprawny _. Dodała, że niemieckie służby robią wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo ludności kraju.
W ostrym tonie pod adresem terrorystów wypowiedział się minister spraw wewnętrznych Wolfgang Schaeuble. _ Możecie robić co chcecie, a i tak nie wpłyniecie na demokratyczną opinię publiczną w Niemczech _ - powiedział przebywający w Brukseli Schaeuble. Wcześniej w wywiadzie dla dziennika Leipziger Volkszeitung powiedział, że al-Kaida czy sam Bin Laden nie będą dyktowali Niemcom, kogo mają wybierać.
Minister Schaeuble podkreślił, że ostrzeżenia ze strony al-Kaidy nie są niczym nowym, a terroryści publikują je od roku.
W minionym tygodniu do internetu trafiły dwa tego typu nagrania wideo. Na jednym z nich jeden z radykałów grozi Niemcom, że jeżeli w niedzielnych wyborach opowiedzą się za kontynuacją wojny w Afganistanie, to po wyborach czeka ich _ niemiłe przebudzenie _.