Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Minister będzie odwoływać członków KRRiT

0
Podziel się:

Senat przyznał ministrowi skarbu uprawnienia do odwoływania członków KRRiTV.

Minister będzie odwoływać członków KRRiT
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Senat przyznał ministrowi skarbu uprawnienia do odwoływania członków KRRiTV.

Zgodnie z senacką poprawką, Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy TVP i Polskiego Radia (czyli w tym wypadku minister Skarbu Państwa - na zdjęciuAleksander Grad) będzie uprawnione do odwołania członka zarządu tych spółek w przypadku: zaistnienia okoliczności trwale uniemożliwiającej sprawowanie funkcji, działania na szkodę spółki potwierdzonego audytem i naruszenia przepisów o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby publiczne.

Wnoszący tę poprawkę senatorowie PO argumentowali, że nie chodzi tu o jakikolwiek dozór polityczny, ale o to by przyznać właścicielowi majątku TVP i Polskiego Radia możliwość sprawowania nadzoru właścicielskiego.

Senatorowie przegłosowali kilkadziesiąt poprawek

Projekt przewiduje też zwiększenie liczby członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z pięciu do siedmiu wybieranych ze wskazania środowisk twórczych i akademickich. Rada utraciłaby jednak część kompetencji. O przyznawaniu koncesji stacjom radiowym i telewizyjnym decydowałby Urząd Komunikacji Elektronicznej jedynie w porozumieniu z Radą.

Szef senackiej komisji gospodarkiTomasz Misiakpowiedział, że ustawa pozwoli odpolitycznić i usprawnić funkcjonowanie mediów publicznych. Szanse na to widzi w rozwiązaniu, które zobowiązuje kandydatów do zasiadania we władzach mediów publicznych do legitymowania się pozytywnymi opiniami wyższych uczelni i stowarzyszeń twórczych.

SenatorPiotr Andrzejewskiz PiS zaznaczył, że ustawa jest niezgodna z konstytucją bo ogranicza rolę konstytucyjnego organu jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Senator zapowiedział, że będzie namawiał prezydentaLecha Kaczyńskiegodo skierowania ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.

Senator Tomasz Misiak odpowiada, że nie ma żadnych podstaw do kierowania ustawy do Trybunału. Zaznaczył, że liczy na poparcie lewicy w przypadku, gdyby prezydent zawetował ustawę. Według senatora Misiaka, alternatywą dla ustawy jest porozumienie PiS-u z LiD-em, na co - jego zdaniem - lewica nie powinna się zgodzić.

Sejm ponownie zajmie się ustawą medialną na najbliższym posiedzeniu. Następnie ustawa trafi do prezydenta, który może ją podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)