Niemiecki rząd planuje zwiększenie kontyngentu Bundeswehry w Afganistanie o 500 żołnierzy, do maksymalnie 5000 - poinformowały w poniedziałek niemieckie dzienniki _ Frankfurter Allgemeine Zeitung _ i _ Rheinische Post _.
Według prasy zgodni w tej sprawie są kanclerz Angela Merkel oraz ministrowie obrony Karl-Theodor zu Guttenberg i spraw zagranicznych Guido Westerwelle.
W poniedziałek wieczorem w Urzędzie Kanclerskim odbędzie się narada Merkel z szefami resortów obrony, spraw zagranicznych, rozwoju i spraw wewnętrznych na temat strategii Niemiec dotyczącej dalszego zaangażowania w misję ISAF pod Hindukuszem oraz stanowiska na czwartkową międzynarodową konferencję w sprawie Afganistanu w Londynie.
W piątek nieoficjalne doniesienia mediów mówiły o planach zwiększenia kontyngentu Bundeswehry w ramach sił ISAF o 1500 żołnierzy. Rzecznik ministerstwa obrony uznał jednak te informacje za bezpodstawne.
Minister Guttenberg zapowiedział w wywiadzie dla poniedziałkowego dziennika _ Frankfurter Allgemeine Zeitung _, że opracowana przez niego nowa koncepcja zaangażowania niemieckiego w Afganistanie zakłada zmianę struktury kontyngentu. _ Kładzie nacisk na ochronę ludności, szkolenie afgańskich sił bezpieczeństwa oraz wzmocnienie i zabezpieczenie cywilnej odbudowy _ - powiedział. Jak wyjaśnił większa obecność w Afganistanie nie musi oznaczać wprost zwiększenia sił ofensywnych.
Niemieckie siły wchodzące w skład misji ISAF stacjonują na względnie bezpieczniejszej północy Afganistanu. Na zwiększenie liczącego maksymalnie 4500 żołnierzy kontyngentu Bundeswehry nalegają przede wszystkim USA, które zapowiedziały wysłanie pod Hindukusz 30 tys. dodatkowych żołnierzy.