Dowództwo amerykańskiej piechoty morskiej nalega, by marines zostali przerzuceni z Iraku do Afganistanu, aby tam mogli wykonywać zadania bojowe - pisze "New York Times".
Dziennik powołując się na urzędników Pentagonu zauważa, iż jest to oznaka zupełnie nowego podejścia do kwestii ewentualnego stopniowego wycofywania sił USA z terytorium irackiego.
ZOBACZ TAKŻE: href="http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/irak;atak;na;amerykanska;baze,209,0,272081.html">Irak: Atak na amerykańską bazę
Choć projekt jest wciąż omawiany, wielu jego zwolenników, pośród nich wojskowi, zauważa, że dzięki temu zarówno siły lądowe, jak i piechota morska wykonywałyby o wiele skuteczniej swoje zadania.
Nie wiadomo jeszcze, ilu marines opuściłoby Irak. "New York Times" tłumaczy, że doszłoby do znacznego przemieszczenia sił i piechota morska przejęłaby dominującą rolę w Afganistanie.
Obecnie w Afganistanie wśród 26 tysięcy żołnierzy USA nie ma większego oddziału marines. Tymczasem w Iraku wśród 160 tys. stacjonujących tam Amerykanów jest ok. 25 tysięcy żołnierzy piechoty morskiej, którzy w większości działają w prowincji Anbar. W prowincji tej doszło ostatnio do porozumienia, na mocy którego miejscowi sunnici zgodzili się pomagać siłom USA w walce z Al- Kaidą w Iraku.
