Piraci porwali na Oceanie Indyjskim chiński statek. Do uprowadzenia doszło w odległości 550 mil morskich na północny wschód od Seszeli i 700 mil od wybrzeży Somalii - informują przedstawiciele *walczącej z piratami misji UE _ Atlanta _.*
Po pierwszych sygnałach o ataku unijne dowództwo misji wysłało samolot w ten rejon, by zbadać sytuację.
Agencja AFP przypomina, że w czwartek somalijscy piraci uprowadzili na Oceanie Indyjskim, na północ od Seszeli, statek singapurski. W tym samym rejonie 10 i 13 października zaatakowane zostały prawdopodobnie przez piratów dwa francuskie tuńczykowce. 2 października uprowadzono hiszpański kuter rybacki.
Somalijscy piraci w ostatnich tygodniach ponownie nasilili ataki na obce jednostki, co obserwatorzy wiążą z zakończeniem pory monsunowej na Oceanie Indyjskim.