_ - Działania TVP w sprawie pozyskania praw do transmisji Euro 2008 mogły przynieść szkodę telewizji publicznej - _ uważa sekretarz Kancelarii Premiera ds. korupcjiJulia Pitera.
Pitera, w przyszłym tygodniu zwróci się do Prokuratury Okręgowej w Warszawie o zbadanie, dlaczego TVP nie pozyskała prawa do transmisji meczów rozgrywanych podczas piłkarskich mistrzostw Europy 2008, które rozpoczynają się w przyszły weekend.
- _ Postępowanie pełnomocnika TVP mogło przynieść szkodę telewizji. Dopatrzyłam się trzech kwalifikacji, będę o nich mówić dopiero po złożeniu w prokuraturze. TVP nie przedstawiłaby żadnych informacji dotyczących negocjacji w sprawie meczów ponieważ zasłaniałaby się tajemnicą handlową. Prokuraturze telewizja nie będzie mogła odmówić _ - podkreśliła Pitera.
Zależna od Polsatu spółka Nord Licence złożyła pozew przeciwko TVP w związku z niewykonaniem przez telewizję publiczną umowy, którą - zdaniem Polsatu - zawarły obie stacje na transmisję Euro 2008.
Spór dotyczy kwestii finansowych. Polsat zapłacił UEFA 15 milionów euro za możliwość transmitowania spotkań Euro 2008, z udziałem - po raz pierwszy w historii - drużyny Polski. Zdaniem reprezentantów tego nadawcy, w drodze negocjacji w grudniu 2007 roku, TVP zobowiązała się zapłacić 10 mln euro za sublicencję (15 meczów). Polsat przesłał fakturę twierdząc, że została zawarta umowa na ich warunkach. TVP utrzymuje, że takiego kontraktu nie ma.
Polsat zapowiada, że większość meczów Euro 2008 transmitować będzie na otwartej antenie. Pierwotnie w otwartym kanale miały być transmitowane jedynie mecz otwarcia, spotkania z udziałem Polaków i finał. Pozostałe miały pokazywać Polsat Sport Extra i Polsat Sport HD.
