Projekt ustawy kompetencyjnej autorstwa PO nie daje prezydentowi dodatkowych uprawnień w sprawie Unii.
Dziennik _ Polska _ dotarł do projektu ustawy, która ma określić, w jaki sposób najważniejsze organy państwa będą podejmować decyzję w sprawach dotyczących funkcjonowania Polski we Wspólnocie.
Dziennik donosi, że w projekcie autorstwa Platformy Obywatelskiej nie ma ani słowa o uprawnieniach prezydenta.Lech Kaczyński- w myśl zapisów ustawy - nie otrzyma specjalnych narzędzi prawnych umożliwiających mu dodatkowy wpływ na unijną polityk rządu.
Gazeta przypomina, że Prawo i Sprawiedliwość oraz Lech Kaczyński chcieli, aby prezydent miał w tej ustawie zagwarantowany wpływ na najważniejsze unijne rozstrzygnięcia.
Od ustawy kompetencyjnej prezydent uzależniał podpisanie traktatu, a jej powstanie premierDonald Tuskobiecał Lechowi Kaczyńskiemu podczas ich pamiętnego spotkania w ośrodku prezydenckim w Juracie.