Jarczewski nadzoruje m.in. CBŚ, Sobolewski - logistykę. Jak wyjaśniła rzeczniczka obaj złożyli rezygnację na ręce szefa policji Konrada Kornatowskiego wczoraj wieczorem. "Do decyzji zastępców komendant główny odniósł się z szacunkiem, ponieważ, jak podkreślili, wynika ona z chęci ułatwienia mu podejmowanie swobodnych decyzji personalnych, co do najbliższych współpracowników" - podkreśliła.
Zastępców szefa policji na wniosek komendanta powołuje i odwołuje minister SWiA. Według nieoficjalnych informacji dymisja Jarczewskiego ma związek z ostatnimi doniesieniami gazet - m.in. sobotniej "Rzeczpospolitej", która napisała, że stołeczni oficerowie CBŚ "rozpracowując aferę korupcyjną w Ministerstwie Finansów, wpadli na trop niejasnych powiązań Jarczewskiego ze Stokłosą. Sam wicekomendant temu zaprzeczył i zapowiedział wystąpienie na drogę sądową.