Premier potwierdził, że podczas rozmowy z prezydentem uzgodnił, że podstawą ratyfikacji przez nasz kraj Traktatu Lizbońskiego będzie projekt ustawy w tej sprawie złożony przez rząd. Donald Tusk powiedział, że jest to kompromis, który nie byłby możliwy bez dobrej woli ze strony prezydenta.
Szef rządu zapowiedział także, że we wtorek o 12.00 odbędzie się- na wniosek jego i prezydenta- nadzwyczajne posiedzenie Sejmu w tej sprawie.
Jak dodał Donald Tusk, i jemu, i Lechowi Kaczyńskiemu zależy na jak najszybszym rozwiązaniu problemu ratyfikacji. Premier podkreślił, że będzie to miało pozytywny wpływ na pozycję prezydenta podczas szczytu NATO w Bukareszcie, gdzie Lech Kaczyński udaje się w środę.
Donald Tusk podkreślił, że nie ma żadnego znaczenia, kto zwyciężył w konflikcie wokół ustawy ratyfikacyjnej.