Chcielibyśmy, aby system w Polsce zakładał zasadę równoważenia władz, której w naszym kraju nie ma; są dwie władze, które się jakoś równoważą: ustawodawcza i wykonawcza, i trzecia władza kompletnie autonomiczna - powiedział prezydent Lech Kaczyński.
Prezydent wziął udział w posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego.
Odpowiadając na uwagę prezesa SN Lecha Gardockiego, że zaniechano tradycji przyznawania odznaczeń sędziom przechodzącym w stan spoczynku, prezydent wyjaśnił, że prowadzi politykę polegającą na honorowaniu osób walczących z poprzednim systemem i - jak dodał - wśród nich zapewne są też sędziowie.
Prezydent powiedział ponadto, że "w dłuższej perspektywie system wymiaru sprawiedliwości wymaga przebudowy, ale to wymaga też zmiany ustawy zasadniczej, co w tej chwili nie jest możliwe".