Szef Kancelarii Prezydenta Aleksander Szczygło przedstawił w Sejmie prezydencki projekt ustawy o ujawnieniu raportu z likwidacji WSI. Projekt przewiduje ujawnienie nazwisk agentów tych służb.
Aleksander Szczygło wyjaśnił, że w raporcie znajdą się informacje o działaniach pracowników WSI, a także jednostkach wywiadu i kontrwywiadu, wykraczających poza ustawowe obowiązki tych służb. Raport będzie zawierał informacje o jakichkolwiek działaniach, wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa sił zbrojnych. Szef Kancelarii Szczygło: Marszałkowie sejmu i Senatu zaopiniują raport przed publikacjąPrezydenta dodał, że w raporcie znajdą się tez informacje o osobach, które wiedząc o nagannych działaniach służb specjalnych, zachowały bierną postawę.
Projekt ustawy nakłada na komisje weryfikacyjną i jej przewodniczącego obowiązek przygotowania w terminie wyznaczonym przez premiera, raportu o działaniach WSI. Aleksander Szczygło wyjaśnił, że zgodnie z procedurą, zawartą w projekcie z raportem najpierw zapozna się prezydent i premier.
Aleksander Szczygło podkreślił, że za ujawnieniem raportu przemawia konieczność, aby Polska była państwem prawa. Dlatego też gospodarka, media i świat polityki muszą być wolne od działań służb specjalnych.
Szef Kancelarii Prezydenta zastrzegł, że dzisiejsza debata nie byłaby potrzebna, gdyby sprawą tą zajęto się zaraz po 1989. roku. Dodał również, że obecne starania byłyby niemożliwe bez determinacji prezydenta i rządu, dążących do likwidacji WSI.
Prezydencki projekt w całości popiera Prawo i Sprawiedliwość, które
Jędrych: Obywatele muszą poznać prawdę o WSIzaapelowało do wszystkich klubów parlamentarnych o jego poparcie. Poseł Jędrzej Jędrych podkreślił w sejmowej debacie, że propozycja Lecha Kaczyńskiego zmierza do odtajnienia nazwisk tych agentów, którzy podejmowali działania niezgodne z prawem. Jego zdaniem wymaga tego dobro Polski.
Za dalszymi pracami nad prezydenckim projektem ustawy o ujawnieniu raportu z likwidacji WSI opowiada Liga Polskich Rodzin. Poseł Witold Bałażak powiedział w sejmowej debacie, że należy uświadomić opinii publicznej skalę bezprawnego działania tych służb wobec polityki, gospodarki czy mediów. Przedstawiciel LPR przypomniał, że jego klub ma własny projekt, zakładający ujawnianie agentów przez ministra - koordynatora służb specjalnych. Jego zdaniem w tej sprawie możliwy jest jednak kompromis.
Duże zastrzeżenia do prezydenckiego projektu wysuwa Samoobrona. Według posła Andrzeja Grzesika proponowane rozwiązania naruszają ustrojową zasadę domniemania niewinności. W związku z tym Samoobrona zamierza podczas prac nad projektem ustawy w komisji obrony zgłosić poprawkę przewidującą, że o ujawnieniu nazwisk agentów będzie decydował sąd. Pomimo tych zastrzeżeń Samoobrona jest jednak za dalszymi pracami nad prezydenckim projektem.
Prezydenckich propozycji nie poprze natomiast Platforma Obywatelska. Poseł Graś: Obce wywiady mogą zaoszczędzić na szpiegowaniu w naszym kraju PO Paweł Graś podczas debaty nad prezydenckim dokumentem stwierdził, że to dobra wiadomość dla wrogów naszego kraju. Podkreślił, że na całym świecie chroni się sprawy związane z działalnością służb specjalnych. Graś dodał, że prezydent powinien przede wszystkim dbać o bezpieczeństwo narodowe kraju.
Poseł Platformy podkreślił, że jego ugrupowanie opowiada się za ujawnieniem i wyjaśnieniem wszystkich nieprawidłowości związanych z działalnością WSI. Chce też, aby winni przestępstw zostali ukarani. Poseł PO zaznaczył jednocześnie, że sprawami tymi powinny zajmować się uprawnione do tego konstytucyjnie instytucje - sądy - a nie urząd prezydenta.
Według posła Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Janusza Zemke, projekt ustawy o odtajnieniu raportu o likwidacji WSI jest sprzeczny z konstytucją. W związku z tym SLD chce jego odrzucenia w pierwszym czytaniu. Zdaniem Zemke raport jest potrzebny skrajnej prawicy - w celach polityczno - propagandowych.