*Premier Rosji Władimir Putin chciał _ powiesić prezydenta Gruzji Saakaszwilego za jaja _, ale zniechęcał go do tego prezydent Francji Nicolas Sarkozy - pisze _ Times _, powołując się na źródła w Pałacu Elizejskim. *
Jak relacjonuje główny doradca dyplomatyczny Sarkozy'ego, Jean- David Levitte, do wymiany zdań na ten temat doszło w sierpniu, gdy Sarkozy pojechał do Moskwy, by wynegocjować zawieszenie broni z Gruzją.
Sarkozy powiedział wówczas Putinowi, że świat nie zaakceptuje obalenia rządu gruzińskiego. _ - Powieszę Saakaszwilego za jaja _ - oświadczył niezrażony Putin.
_ - Powiesi go pan? _ - zapytał skonsternowany Sarkozy. - _ Czemu nie? - odparł Putin. - Amerykanie powiesili przecież Saddama Husajna _.
_ - Tak, ale czy na pewno chcesz skończyć jak Bush? _ - odrzekł Sarkozy, przechodząc na _ ty _. Putin na chwilę zamilkł, po czym przyznał: _ - No tak, to jest argument _.
Saakaszwili, który w spotkał się w Paryżu z Sarkozym, roześmiał się nerwowo, gdy odczytano mu tę wymianę zdań we francuskim radiu. _ - Wiedziałem, że taka scena miała miejsce, tylko nie znałem szczegółów. Ale to zabawne _ - powiedział.
Przytoczona rozmowa potwierdza, według _ Timesa _, że to Putin był rozgrywającym w Moskwie, a nie prezydent Dmitrij Miedwiediew, który oficjalnie przyjmował Sarkozy'ego na Kremlu.
Brytyjski dziennik zauważa, że Putin nie po raz pierwszy używa tak szokującego języka. Gazeta przypomina m.in., że w 2002 r. zagroził pewnemu francuskiemu dziennikarzowi w Brukseli obcięciem penisa, czego tłumacz na konferencji prasowej nie przełożył. _ - Zalecę im, żeby zrobili to tak, że nic nie odrośnie _ - dodał Putin.
Jak pisze _ Times _, ekipa Sarkozy'ego zdecydowała się na ujawnienie rozmowy Sarkozy'ego z Putinem, by dowieść, że interwencja francuskiego prezydenta uratowała Gruzję, a przynajmniej jej przywódcę od większych kłopotów.
_ - Chcą zbić zarzuty, że zanadto ustąpił on w imieniu Unii Europejskiej, akceptując zaanektowanie przez Rosję separatystycznych prowincji Osetii Południowej i Abchazji _ - ocenia dziennik.