Zarząd Polskiego Radia Wrocław chce autolustracji dziennikarzy zatrudnionych w rozgłośni. Mają złożyć zaświadczenia, że nie współpracowali z PRL-owskimi służbami.
Zarząd PRW podjął uchwałę wzorowaną na dokumentach przyjętych wcześniej przez szefostwo Polskiego Radia S.A. w Warszawie i władze TVP. Szefostwo radia apeluje do dziennikarzy urodzonych przed 10 maja 1972 r, by zwrócili się do IPN o wydanie dokumentów poświadczających, że nie pracowali w organach bezpieczeństwa państwa.
Władze wrocławskiej rozgłośni uważają, że autolustracja pomoże w podniesieniu wiarygodności radia, które jest instytucją zaufania publicznego. "Dziennikarze, tak jak politycy – są osobami publicznymi. Skoro na przykład posłowie lub ministrowie podlegają lustracji, to nie widzę powodów, by inne zasady dotyczyły dziennikarzy" - podkreśla Paweł Majcher, nowy prezes Polskiego Radia Wrocław.
Apel jest jedynie prośbą. Tym, którzy na niego nie odpowiedzą nic nie grozi. Ale w przyszłym tygodniu senat ma zająć się tzw. ustawą lustracyjną. Jeżeli przejdzie w wersji uchwalonej przez Sejm, pracodawca będzie mógł zwalniać ludzi, o zbyt niskich kwalifikacjach moralnych. Czy szefostwo wrocławskiej rozgłośni będzie chciało skorzystać z takiej możliwości? Majcher: "To jest dopiero projekt ustawy. Bez uchwalonego prawa trudno mówić o szczegółach".
Prezes PRW jest przekonany, że dziennikarze jego stacji poważnie potraktują apel o autolustrację. "Wiem, że kilka osób już zwróciło się do IPN. Wierzę w swoich ludzi i ich lojalność wobec firmy. Wszystkim zależy na dobrym wizerunku Polskiego Radia Wrocław" - mówi Majcher.
Prezes Majcher podkreśla, że autolustracja nie jest dla niego sprawą priorytetową. Większość dziennikarzy wrocławskiej stacji, to ludzie młodzi, którzy urodzili się w latach 70-tych. "Chcemy jednak, by sprawa została ostatecznie wyjaśniona" - dodaje Majcher.
Takiej potrzeby nie mają szefowie innych regionalnych rozgłośni. Zarząd Radia Kraków S.A. nie podjął żadnej uchwały w sprawie autolustracji. Choć prezes rozgłośni nie wyklucza, że tak się stanie. Zachód zielonogórskim Radiu Zachód nowy zarząd rozpoczął pracę w ubiegłym tygodniu i nie miał czasu się tym zajmować.
Inni wolą poczekać do czasu aż wejdzie ustawa. Krzysztof Soska, prezes Radia Szczecin S.A. "Koncentrujemy się na pracy nad programem. Chcemy odzyskać pozycję lidera na lokalnym rynku. A do lustracji podchodzimy pragmatycznie. Takie apele niewiele dadzą. Lepiej zaczekać na ustawę, która lada moment wejdzie w życie i wymusi podjęcie odpowiednich działań".