Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Ropa za żywność" pod lupą prokuratury

0
Podziel się:

Szwajcarska prokuratura zapowiedziała rozszerzenie śledztwa w sprawie udziału krajowych firm w nadużyciach, związanych z realizowanym w Iraku do 2003 roku ONZ-
owskim programem "Ropa za żywność".

Szwajcarska prokuratura zapowiedziała rozszerzenie śledztwa w sprawie udziału krajowych firm w nadużyciach, związanych z realizowanym w Iraku do 2003 roku ONZ- owskim programem "Ropa za żywność".

Zainicjowany w grudniu 1996 roku, a wart 64 mld dolarów program "Ropa za żywność", miał umożliwić Irakowi sprzedaż ropy i zakup dóbr o charakterze cywilnym, a tym samym złagodzić ciężar nałożonych na ten kraj międzynarodowych sankcji dla przeciętnego obywatela. Z ubiegłorocznego audytu, przeprowadzonego przez komisję ONZ i niezależną komisję Paula Volckera wynikało, że wielcy kontrahenci wystawiali Narodom Zjednoczonym zawyżone rachunki, a jedna z ONZ-owskich agencji dopuszczała się systematycznego sprzeniewierzania funduszy.

Program "Ropa za żywność" funkcjonował w latach 1996-2003 i miał zapewnić ludności Iraku artykuły pierwszej potrzeby, w tym oprócz żywności, lekarstwa i sprzęt medyczny - trudno dostępne po nałożeniu sankcji międzynarodowych na Bagdad po inwazji na Kuwejt w 1990 r. Po niespełna trzech latach od rozpoczęcia programu władze irackie zaczęły otwarcie domagać się łapówek od uczestniczących w nim firm zagranicznych. Z około 4 tys. firm, ponad 2,2 tys. uznało, że należy zapłacić (nie ma wśród nich żadnej firmy polskiej).

Na czarnej liście ogłoszonej jesienią zeszłego roku przez niezależną komisję Paula Volckera są firmy z 66 krajów świata, w tym z USA, Rosji, Francji, Niemiec i Szwajcarii.

Prokuratura w Szwajcarii bada obecnie sprawy ponad 40 koncernów, podejrzanych o płacenie łapówek władzom Saddama. Na liście takich firm znajdują się m.in. inżynieryjny koncern ABB i giganty farmaceutyczne Novartis i Roche

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)