Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja proponuje szczyt odbiorców gazu

0
Podziel się:

Prezydent Miedwiediew proponuje termin w najbliższą sobotę. Podobnego spotkania chce Polska i Ukraina. Tyle, że w Pradze.

Rosja proponuje szczyt odbiorców gazu
(PAP/EPA)

aktualizacja 19:30

Rosja proponuje zwołanie na 17 stycznia w Moskwie szczytu państw-użytkowników rosyjskiego gazu - powiedział prezydent Dmitrij Miedwiediew.

_ - Proponuję przeprowadzenie 17 stycznia w Moskwie spotkania na szczycie szefów państw i rządów krajów, które otrzymują gaz z Rosji lub są państwami tranzytowymi _ - powiedział prezydent Rosji.

Jego zdaniem _ spotkanie w sobotę będzie sprzyjać wyjściu z obecnej sytuacji kryzysowej i zapobieżeniu podobnym sytuacjom w przyszłości. _

_ - Czeskie przewodnictwo Unii __ analizuje propozycję rosyjskiego prezydenta _- powiedział w środę rzecznik prezydencji UE. Nie podał, kiedy można się spodziewać odpowiedzi.

Wiktor Juszczenko i Lech Kaczyński rozmawiali dziś telefonicznie z premierem czeskiego rządu Mirkiem Topolankiem. Prezydenci Ukrainy i Czech zaproponowali zorganizowanie podobnego, pilnego spotkania w Pradze. Miałyby wziąć nim udział wszystkie strony konfliktu gazowego z przywódcami państw Unii Europejskiej.

Gazprom ma propozycję dla Ukrainy

Wcześniej Gazprom zapowiedział, że prześle gaz na Ukrainę, jeśli Kijów ze swoich zbiorników przekaże surowiec wskazanym krajom.

Pomysł ogłosił rosyjski wicepremier Igor Sieczyn, po rozmowach Władimira Putina z szefami rządów Bułgarii, Słowacji i Mołdawii. Wcześniej Naftohaz dwukrotnie odmówił przesłania przez terytorium Ukrainy rosyjskiego gazu twierdząc, że jest to technicznie niemożliwe.

Według Kijowa, mogłoby to doprowadzić do problemów z dostawami paliwa na południu i wschodzie kraju. Gazowy pat trwa więc nadal. Ukraina wznowi tranzyt gazu z Rosji do innych państw europejskich, jeśli Gazprom zgodzi się dostarczać jej niezbędny surowiec techniczny. KE grozi pozwami za brak dostaw.

- _ Wznowieniu dostaw gazu ziemnego do Unii Europejskiej powinno towarzyszyć zapewnienie ukraińskiemu systemowi przesyłowemu przez stronę rosyjską 21 mln metrów sześciennych gazu na dobę na potrzeby techniczne _ - powiedziała szefowa rządu w Kijowie Julia Tymoszenko.

Gaz, o którym mówi Tymoszenko, określany jest mianem gazu technicznego. Służy on do podtrzymywania stałego ciśnienia w magistralach gazowych. Rosjanie uważają, że zapewnienie ciśnienia należy do właścicieli gazociągów, czyli Ukraińców.

Ukraiński Naftohaz zwrócił się do rosyjskiego Gazpromu o przekazanie Ukrainie w formie kredytu gazu technologicznego, niezbędnego do odnowienia tranzytu gazu do państw europejskich - poinformował prezes ukraińskiej spółki paliwowej Ołeh Dubyna.

_ - Wczoraj, biorąc pod uwagę brak umowy o tranzycie gazu w roku bieżącym, przesłaliśmy (Gazpromowi) tymczasową umowę techniczną, która miałaby obowiązywać do 1 lutego _ - powiedział.

_ - Aby uniknąć oskarżeń, zaznaczyliśmy w niej, że potrzebujemy gazu technicznego, a w związku z tym, że nie mamy jeszcze umów o cenach gazu (dla Ukrainy) i stawkach za jego tranzyt (przez Ukrainę), poprosiliśmy, by gaz ten został nam pożyczony. Odpowiedzi na razie nie ma _ - wyjaśnił.

Gaz techniczny wykorzystywany jest do utrzymania stałego ciśnienia w gazociągach.

Naftohaz zaproponował Rosjanom przesyłanie gazu innymi gazociągami, jednak ci propozycji dotychczas nie przyjęli.

Zdaniem premier Tymoszenko rozwiązaniem trwającego już dwa tygodnie kryzysu gazowego między Rosją a Ukrainą należy zająć się na szczeblu rządowym. Jak poinformowała, służby protokolarne Kijowa zabiegają obecnie o rozmowę telefoniczną ukraińskiej premier z premierem Rosji Władimirem Putinem.
Tymoszenko chciałaby omówić z nim warunki spotkania szefów obu rządów, które miałoby doprowadzić do wznowienia dostaw gazu z Rosji dla Ukrainy, wstrzymanych 1 stycznia.

Barroso ostrzega. Będą pozwy?

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso ostrzegł Rosję i Ukrainę, że przeciwko nim mogą zostać skierowane pozwy sądowe, jeśli dostawy gazu do Europy nie zostaną _ natychmiast _ przywrócone.

_ - Jeśli umowa sponsorowana przez UE nie będzie honorowana, Komisja będzie doradzała firmom europejskim, żeby poszły z tą sprawą do sądu _ - powiedział Barroso na forum Parlamentu Europejskiego w Strasburgu.

ZOBACZ TAKŻE:

Wypowiedź szefa KE pojawia się dzień po tym, jak o możliwości unijnych sankcji wobec niesolidnych dostawców gazuwspomniał szef Komisji Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego.

Ukraina: Naftohaz znów nie przyjął gazu

Ukraińska firma paliwowa Naftohaz ponownieodmówiła rosyjskiemu Gazpromowiprzyjęcia do swego systemu gazowniczego paliwa, przeznaczonego dla odbiorców w innych państwach europejskich.

_ - Otrzymaliśmy od Gazpromu takie samo zlecenie, jak wczoraj (we wtorek). Odpowiedzieliśmy, że nie możemy go zrealizować, ponieważ odetnie to od dostaw nasze regiony _ - poinformował szef Naftohazu, Ołeh Dubyn.

ZOBACZ TAKŻE:

Premier Ukrainy Julia Tymoszenko powiedziała, że wczorajsza prośba Gazpromu o przesłanie gazu z Sudży w obwodzie kurskim do Orłowki pod Odessą była niemożliwa do zrealizowania ponieważ tą drogą idzie ukraińskie paliwo w przeciwnym kierunku. Oprócz tego, ciśnienie gazu było zbyt niskie, aby przesłać tak małą ilość paliwa.

Gazprom chce, by z Sudży w obwodzie kurskim paliwo trafiło nie tylko do Orłowki, ale też do Użgorodu, a dalej na Słowację.

Tymoszenko, która rano spotkała się w Kijowie ze słowackim premierem Robertem Fico nie odpowiedziała na jego pytanie, kiedy Bratysława otrzyma gaz. Podkreśliła, że zależy to od Rosji. - _ Jeżeli oni dadzą paliwo, w tym samym momencie je prześlemy _ - zaznaczyła premier.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)