W Polsce wybuchł skandal, dotykający sąsiednie kraje, NATO, Unię Europejską, a nawet USA - tak rządowa "Rossijskaja Gazieta" komentuje oskarżenia, jakie wiceminister obrony Antoni Macierewicz wysunął wobec byłych szefów polskiej dyplomacji.
Dziennik zauważa, że "na liście faktycznie oskarżonych o szpiegostwo" znaleźli się ministrowie spraw zagranicznych z ostatnich 16 lat.
"Oskarżenia, rzucone przez Macierewicza hurtem, bez dowodów, miały efekt porównywalny do wybuchu bomby. Jako pierwsi oburzyli się pomówieni ministrowie, którzy skłaniają się ku temu, że należy wystąpić z pozwem do sądu - za oszczerstwa i szkody, jakie wizerunkowi Polski wyrządził Macierewicz" - pisze "Rossijskaja Gazieta".
Dziennik przytacza wypowiedzi liderów Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego, którzy - jak informuje - zażądali od Macierewicza, by przedstawił dowody lub podał się do dymisji.
Moskiewska gazeta odnotowuje, iż premier Jarosław Kaczyński wezwał do siebie ministra obrony Radosława Sikorskiego i jego zastępcę, a także, że zaniepokojenie wyraziła kancelaria prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
"Wszystko wskazuje na to, że skandal nabiera rozmachu" - konkluduje "Rossijskaja Gazieta".
ZOBACZ TAKŻE:
