*Szef MSWiA Grzegorz Schetyna zapowiedział, że w poniedziałek zostaną uruchomione środki finansowe na pomoc dla osób poszkodowanych przez powodzie. Minister spraw wewnętrznych i administracji na Podkarpaciu spotkał się z mieszkańcami terenów, które zalała woda. *
ostatnia aktualizacja 17:45* *
_ - __ Jesteśmy gotowi od poniedziałku uruchomić środki finansowe, także zasiłki dla ludzi, którzy będą składali wnioski, którzy są poszkodowani w tej powodzi _ - zapewnił Schetyna.
_ - Mam nadzieję, że będziemy mogli szybko zakończyć akcję ratowniczą i przejść do pomocowej, wypłacać zasiłki _ - mówił wicepremier. Podkreślił, że nie będzie problemu z brakiem pieniędzy. - _ Dysponuję rezerwą finansową w MSWiA, jest Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska _ - dodał Schetyna. Zaznaczył jednak, że najpierw trzeba oszacować starty.
W powiecie ropczycko-sędziszowskim i samych Ropczycach na Podkarpaciu w czwartek w wyniku intensywnych opadów deszczu i burz wylała lokalna rzeka Wielopolka. Zalała i podtopiła ok. 400 domów. Ewakuowano ok. 600 mieszkańców. Jest też jedna ofiara śmiertelna - mężczyzna w średnim wieku, mieszkaniec wsi Brzeziny.
Zobacz relację TVM Rzeszów z Ropczyc:
Grzegorz Schetyna ocenił, że akcja ratownicza w Ropczycach przebiegła bez zarzutu. Powiedział, że mieszkańcy zostali ostrzeżeni o nadejściu fali powodziowej, ale nie chcieli opuścić swoich domów. Dodał, że nawet najlepszy sprzęt nie pozwala z całą dokładnością przewidzieć skali opadów.
Grzegorz Schetyna zapewnił też, że oszczędności w budżecie MSWiA nie dotkną działalności straży pożarnej. W zalanych miejscowościach trwa tymczasem wielkie sprzątanie i szacowanie szkód wyrządzonych przez żywioł.
Wiceszef prezydenckiej kancelarii Władysław Stasiak, który wizytuje w piątek zalane tereny na Podkarpaciu, zapowiedział _ doraźną pomoc _ finansową dla poszkodowanych. Poinformował, że w grę wchodzą sumy rzędu kilkuset tysięcy złotych.
Prezydent też pomoże powodzianom
Wiceszef prezydenckiej kancelarii Władysław Stasiak, który wizytuje w piątek zalane tereny na Podkarpaciu, zapowiedział _ doraźną pomoc _ finansową dla poszkodowanych. Poinformował, że w grę wchodzą sumy rzędu kilkuset tysięcy złotych.
_ - Nie obiecuję, że odbudujemy komuś dom, ale w przypadku zniszczenia np. ratującej życie aparatury medycznej możemy uruchomić środki _ - powiedział Stasiak. Poinformował, że po zakończeniu wizyty na Podkarpaciu sporządzi dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego notatkę, która może być podstawą wypłaty doraźnej pomocy.
_ - Z punktu widzenia Kancelarii Prezydenta będziemy starali się wesprzeć np. jakieś instytucje publiczne, te które potrzebują pomocy na bieżąco, odtworzenie sprzętu, odtworzenie jakichś rzeczy, które umożliwią działanie na bieżąco _ - zadeklarował Stasiak.
Dodał, że w ciągu najbliższych dwóch-trzech godzin będzie się konsultował z lokalnymi władzami, aby dowiedzieć się, co konkretnie jest potrzebne.