Były szef MSW Andrzej Milczanowski uniewinniony. Był oskarżony o ujawnienie w 1995 roku tajemnicy państwowej w związku ze sprawą rzekomego szpiegostwa Józefa Oleksego.
_ - Doczekałem sprawiedliwego wyroku _- tak decyzję sądu skomentował Milczanowski.
Warszawski sąd okręgowy uniewinnienie byłego szefa MSW uzasadniał tym, że działał on w imię wyższej konieczności, w wyjątkowej sytuacji i poświęcił tajemnicę dla interesu państwa.
Wyrok jest nieprawomocny. Pełnomocnik Oleksego Wojciech Tomczyk powiedział dziennikarzom, że nie wie jeszcze czy jego klient będzie się od decyzji sądu odwoływać. Oleksego nie było na rozprawie.
Milczanowski był oskarżony o to, że w grudniu 1995 r. z trybuny Sejmu, jako szef MSW, ujawnił tajemnicę państwową mówiąc, iż ówczesny premier - Oleksy (SLD) był źródłem informacji dla wywiadu ZSRR, a później Rosji - m.in. podczas kontaktów z oficerem KGB Władimirem Ałganowem. Groziło mu pięć lat więzienia.