ac">fot: EPA/PAP
fot: EPA/PAP[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://www.money.pl/galeria/francja;protesty;przeciwko;policji,galeria,313,0.html)Nicolas Sarkozy obiecał, że chuligani, którzy strzelali do policjantów, zostaną postawieni przed sądem przysięgłych.
Prezydent Francji odwiedził w szpitalu policjantów rannych podczas rozruchów na przedmieściach Paryża.
Nicolas Sarkozy powiedział prasie podczas wizyty w szpitalu w Eaubonne, że strzały jakie oddano w kierunku policjantów podczas rozruchów były w prawnym sensie tego słowa usiłowaniem zabójstwa.
Dlatego uważa, że ich sprawcy powinni stanąć przed sądem przysięgłych, który zajmuje się we Francji najpoważniejszymi przestępstwami.
Prezydent Francji przyjął również w Pałacu Elizejskim rodziny dwóch chłopców, którzy uciekając kradzionym motocyklem zginęli w niedzielę w wyniku zderzenia z samochodem policyjnym. To właśnie ta tragedia spowodowała nagły wybuch aktów przemocy na przedmieściach Paryża.