"Sikorski był małostkowy i agresywny"

Wystąpienie Radosława Sikorskiego na jego konwencji wyborczej było pełne sprzeczności. Ale przede wszystkim sztampowe i pozbawione refleksji - to opinia *profesora Henryka Domańskiego, socjologa z Polskiej Akademii Nauk. - *_ Komorowski by sobie na to nie pozwolił _ - mówi profesor.

Sikorski w Bydgoszczyrozpoczął kampanię przed prawyborami w Platformie Obywatelskiej. - _ Obietnicom prezydentury otwartej towarzyszyły agresywne wypowiedzi wobec urzędującego prezydenta _- ocenia Domański.

Socjolog podkreślił, że jako absolwent Oxfordu Sikorski powinien wiedzieć, że agresywna retoryka mu nie pomoże w ubieganiu się o prezydenturę. Prof. Domański ocenił ponadto to, że wystąpienie Sikorskiego nie mogło porwać słuchaczy, ponieważ było dość schematyczne.

Sikorski zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, to pozwoli rządowi rządzić, a sam będzie starał się godnie reprezentować Polskę za granicą, pokazując, jak się wyraził _ Polskę bez haków, bez donosów, bez lęku wobec wyzwań współczesnego świata _.

Szef MSZ dodał, że w nowej kadencji prezydentazakończy się misja polskiego kontyngentu w Afganistanie.

Sikorski podziękował też swemu kontrkandydatowi w wyborach, marszałkowi Sejmu Bronisławowi Komorowskiemu. Powiedział, że jest dumny mogąc rywalizować z człowiekiem, którego ceni.

• Wiadomości z kraju i ze świata na Twojej stronie internetowej
  • Najważniejsze informacje w twojej skrzynce e-mail!