Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Specjalne szkoły pełne agresji

0
Podziel się:

Pomysł izolowania trudnej młodzieży budzi wiele kontrowersji. Szef edukacji Roman Giertych mówi o tworzeniu szkół specjalnych.

Specjalne szkoły pełne agresji

Pomysł izolowania trudnej młodzieży budzi wiele kontrowersji. Szef edukacji Roman Giertych mówi o tworzeniu szkół specjalnych.

"Dziennik" przytacza opinie ekspertów. Prezes Zarządu Głównego Zwiazku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomir Broniarz, jest zdania, że tworzenie enklaw dla trudnej młodzieży nie jest dobrym rozwiązaniem. Podkreśla, że zgromadzeni w jednym miejscy agresywni uczniowie tylko doskonaliliby się w przestępczej działalności.

Podobną opinię wyraża Ewa Prądzyńska, dyrektor zakładu poprawczego w Koronowie. Mówi "Dziennikowi", że tworzenie gett dla trudnych dzieci nie jest dobrą metodą. Zaznacza, że agresja rodzi agresję. Według Prądzyńskiej rozwiązaniem byłoby tworzenie małych klas w szkołach i poświęcaniem uczniom więcej uwagi.

Mirosław Kaczmarek, dyrektor zespołu badań i analiz w Biurze Rzecznika Praw Dziecka, jest zdania, że należy doskonalić istniejący system. Przypomina, że w latach 80. dzieci sprawiające trudności chciano izolować w osobnych klasach. Pomysł upadł jednak po trzech latach, bo takie klasy rozsadzały szkoły od środka.

W gimnazjach coraz częściej pojawia się zjawisko fali, takie samo jak w wojsku. Wśród przykładów męczenia dzieci przez rówieśników, gazeta wymienia nurkowanie głową w sedesie, bicie, wymuszanie pieniędzy czy nakłanianie do przestępstw.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)