Prokuratura Okręgowa w Lublinie zbada sprawę poświadczenia nieprawdy przez Aleksandra Kwaśniewskiego w oświadczeniu majątkowym w 1995 r. oraz nieprawdziwej informacji jakoby miał wyższe wykształcenie, podanej przez jego komitet wyborczy
Informuje o tym prokurator apelacyjny w Lublinie Robert Bednarczyk.
Obie te sprawy były już przedmiotem dochodzeń prokuratorów w Warszawie. W sprawie oświadczenia majątkowego Kwaśniewskiego prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania, a w sprawie wykształcenia - postępowanie umorzyła. Nie stwierdzono wówczas popełnienia przestępstw.
Prokuratura Krajowa skierowała te sprawy do Lublina po tym, jak jeden z obywateli złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez byłego prezydenta. W swoim doniesieniu odwołał się on do artykułu opublikowanego w tygodniku Ozon pt. "Kwaśniewski do prokuratora". Prokuratura Krajowa razem z doniesieniem przesłała do Lublina akta postępowań prowadzonych w tych sprawach przez prokuraturę warszawską. *Robert Bednarczyk, prokurator apelacyjny w Lublinie: *_ Zostaliśmy zobligowani do tego by tymi sprawami się zająć _Wyznaczona została do tego Prokuratura Okręgowa w Lublinie. Prokurator Bednarczyk doniesienie nazywa obywatelskim, nie chce ujawniać danych człowieka, który zawiadomienie złożył. Zapewnia jednak, że jest to osoba "niezwiązana w jakikolwiek sposób ze sferą życia publicznego".
"Z treści doniesienia nie wynika by ta osoba mogła zbyt wiele wnieść w ustalenia samej sprawy. Generalnie rzecz biorąc doniesienie nawiązuje do faktów, które medialnie były już nagłośnione i wielokrotnie komentowane" - zaznacza Bednarczyk.
Prokuratura w Warszawie w styczniu 1996 r. odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie poświadczenia nieprawdy w oświadczeniu o stanie majątkowym, złożonym w Sejmie przez Kwaśniewskiego, który był wówczas posłem. Dotyczyło to akcji towarzystwa ubezpieczeniowego Polisa należących do Jolanty Kwaśniewskiej.
W kwietniu 1996 r. umorzone zostało postępowanie dotyczące poświadczenia nieprawdy przez komitet wyborczy Kwaśniewskiego w zgłoszeniu jego kandydatury w wyborach prezydenckich w 1995 r. i wprowadzenia w błąd Państwowej Komisji Wyborczej, która opublikowała nieprawdziwe informacje, że Kwaśniewski ma wykształcenie wyższe. (W myśl ustawy ukończenie studiów bez obrony pracy magisterskiej kwalifikuje się jako niepełne wyższe wykształcenie, a Aleksander Kwaśniewski nie podjął się pisania pracy magisterskiej).
Bednarczyk zapowiada, że prokuratura będzie analizować akta tych spraw. "Po analizie musimy podjąć decyzje - czy podejmujemy postępowanie umorzone, czy wszczynamy postępowanie w sprawie akcji Polisy i czy ewentualnie te postępowania łączymy" - zaznacza.
Prokurator dodaje jeszcze, że nie ma jakichkolwiek powodów, aby łączyć te sprawy z toczącym się w tutejszej prokuraturze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w Komitecie ds. Młodzieży, którym kierował Aleksander Kwaśniewski w latach 1987-1990.