Wyższą Szkołę Europejską w Krakowie czeka eksmisja. Sąd uznał, że budynek przy Westerplatte 11 powinien wrócić w ręce prawowitego właściciela, czyli do Arcybractwa Miłosierdzia.
Jednak w bractwie kilka lat temu rozpoczęły się wewnętrzne spory, a kolejne sprawy o wykreślenie organizacji z Krajowego Rejestru Sądowego trafiały do sądów.
Mimo, że ta sprawa nie została jeszcze rozstrzygnięta sąd uznał, że zarządcy Wyższej Szkoły Europejskiej powinni płacić czynsz na konto świeckiego zarządu Arcybractwa. Tymczasem od kilku lat pieniądze ze szkoły płynęły na konto wyznaczone przez zarządcę komisarycznego ustanowionego przez Kościół.
ZOBACZ TAKŻE:
Piotr Chojnacki wiceprezes Arcybractwa mówi, że wczoraj minął termin dobrowolnego oddania nieruchomości bractwu. Jak dodał, Arcybractwo było przekonane, że władze uczelni dobrowolnie przekażą budynek i w związku z tym zostało do niej skierowane odpowiednie pismo. Piotr Chojnacki powiedział, że przedstawiciele Arcybractwa rozmawiali też z rektorami szkoły, ale ponieważ nie opuścili oni budynku, to sprawa zostanie przekazana komornikowi.
Jarosław Gowin, (na zdjęciu) rektor Wyższej Szkoły Europejskiej zapowiada, że będzie walczył o budynek. Jak powiedział, szkoła dysponuje wszelkimi materiałami prawnymi pozwalającymi podważyć procesy eksmisyjne. Gowin zaznaczył, że jest przekonany, iż majątek powróci do prawowitego właściciela, ale jest nim Kościół, a nie świeckie Arcybractwo Miłosierdzia.