ac">fot: PAP/EPA[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://www.money.pl/galeria/tajlandia;-;protest;opozycji,galeria,1382,0.html)*Trwają uliczne protesty w Bangkoku. Policja zaczyna wypierać opozycjonistów z zajmowanych przez nich rządowych budynków. Kilkanaście osób zostało rannych. *
Ponad 30 tysięcy demonstrantów z Ludowego Sojuszu na Rzecz Demokracji od wczoraj paraliżuje życie w stolicy Tajlandii. Protestujący blokują siedzibę premiera i kilku kluczowych ministerstw. Chcą w ten sposób zmusić władze do dymisji. Ich zdaniem rząd jest nieudolny i skorumpowany.
Szef rządu oskarżył opozycję o nawoływanie do przewrotu i zamachu stanu na demokratycznie wybrane władze. Podobnego zdania jest większość lokalnych mediów, które uważają, że opozycja posunęła się za daleko. Coraz częściej słychać krytykę skierowaną przeciwko protestującym.
- ZOBACZ TAKŻE:
Cała sytuacja negatywnie wpływa na gospodarkę Tajlandii. Główne wskaźniki na giełdzie w Bangkoku odnotowały spadek. Ze stolicy wyjeżdżają tysiące turystów, którzy obawiają się o swoje bezpieczeństwo.