Profesor przypomniał w Sygnałach Dnia, że ustawę o apolitycznej służbie cywilnej mamy od 10-ciu lat.
Według Kuleszy, po zmianie rządu powinni zmieniać się tylko ministrowie i ich gabinety polityczne. Urzędnicy z dyrektorami generalnymi i dyrektorami departamentów powinni pozostawać. Według profesora, wtedy byłaby zachowana ciągłość i stabilność pracy resortów.
Tymczasem - jak mówił profesor Kulesza w Programie Pierwszym Polskiego Radia - dotąd każdy kolejny rząd dokonywał czystek w ministerstwach. A to - według profesora - szkodzi stabilności państwa i sprzyja korupcji. Ponadto urzędnicy stają się bezkrytycznymi wykonawcami poleceń partyjnych ministrów.
Michał Kulesza podkreślił, że we wszystkich zachodnich demokracjach nie związana z żadną partią służba cywilna jest najcenniejszą częścią aparatu państwowego.